16 marca 2016

Słodkie drzewo…

Czy potrafimy wyobrazić sobie Wielki Post bez pieśni wysławiających Drzewo, za którym kroczymy podczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej, które w Wielki Piątek adorujemy pocałunkiem, które wprawdzie towarzyszy katolikom przez cały rok, jednak w okresie Wielkiego Postu szczególnie dotyka ich jego tajemnica i bijący zeń blask?

 

Jedną z najstarszych znanych nam pieśni pasyjnych jest hymn zaczynający się od słów: Krzyżu święty nade wszystko. Bezimienny autor tego hymnu zainspirował się twórczością świętego Wenancjusza Fortunata, żyjącego w VI wieku po Chrystusie biskupa Poitiers. Ów duchowny‑poeta stworzył liczne hymny ku czci Krzyża Świętego – między innymi Pange lingua gloriosi proelium certaminis (Sław języku bój chwalebny), na którym kilkaset lat później oparł się święty Tomasz z Akwinu, pisząc śpiewaną do dziś własną wersję tejże pieśni (w Polsce znaną głównie z fragmentu Przed tak wielkim Sakramentem).

Wesprzyj nas już teraz!

 

Innym, również do dnia dzisiejszego pamiętanym dziełem świętego biskupa Poitiers, głoszącym chwałę Krzyża, jest hymn Vexilla Regis prodeuntIdą królewskie proporce, szerzej rozpoznawalny pod tytułem Króla wznoszą się znamiona.

 

Tłumaczenie tak właśnie zatytułowane pozostaje najstarszym znanym polskim przekładem hymnu Vexilla Regis prodeunt – jego tekst zawarty został w książeczce Żywot Pana Jezu Krysta Baltazara Opecia, datowanej na rok 1522. Znana nam dziś wersja (Króla wznoszą się znamiona) to już wersja bardzo nowoczesna – stworzona przez arcybiskupa Piotra Mańkowskiego w dwudziestoleciu międzywojennym (niepotwierdzona legenda głosi, że duchowny postanowił napisać nową wersję hymnu w czasie wojny polsko‑bolszewickiej, zaraz po wygnaniu go z Kamieńca Podolskiego przez prącą na Warszawę Armię Czerwoną).

 

Szesnastowieczne tłumaczenie pierwszej strofy:

 

Idą krolewskie proporce,

Jasne krzyża tajemnice,

Na nim, ktory ciało stworzył,

Podług ciała sie zawiesił.

 

przyjęło bardziej przyjazny współczesnemu Polakowi kształt:

 

Króla wznoszą się znamiona,

Tajemnica krzyża błyska:

Na nim życie śmiercią kona,

Lecz w tej śmierci życie tryska.

 

Podobnie jest z kolejnymi częściami pieśni, których nie będziemy tu przytaczać.

 

Wenancjuszowski hymn posłużył również za inspirację anonimowemu artyście czasów średniowiecza, który ułożył pieśń Bądź pozdrowion, Krzyżu święty. Utwór ten – parafrazę ostatnich zwrotek Vexilla Regis prodeunt – znajdujemy w bibliotekach zapisany na papierze starszym niż samo szesnastowieczne tłumaczenie hymnu z VI wieku, z czego wynika, że śpiewano go z pewnością w drugiej połowie XV stulecia.

 

Oba teksty znaleźć można w internecie – autorzy współczesnych śpiewników i modlitewników bardzo rzadko decydują się na publikację tych niezwykle pięknych słów wysławiających Krzyż Zbawiciela.

 

Jak więc powstała pieśń Krzyżu święty nade wszystko? Jej autor niewątpliwie inspirował się spolszczoną wersją hymnu Wenancjuszowego, znaną jako Pange lingua, w której jest krotkie spominanie Męki Pana Jezusowej.

I tak, już na początku XVI wieku śpiewano w polskich świątyniach:

 

Krzyżu wierny i wyborny

Samo drzewo szlachetne,

W żadnym lesie tobie nie jest

Kwiatem, owocem rowne.

Słodkie twoje goździe były,

Ktore Krystusa nosiły.

 

Katolik XXI stulecia instynktownie kojarzy te słowa z pieśnią Krzyżu święty nade wszystko, wszak podczas współczesnych nam nabożeństw śpiewamy:

 

Krzyżu święty,
nade wszystko,

Drzewo przenajszlachetniejsze!

W żadnym lesie
takie nie jest,

Jedno, na którym
sam Bóg jest.

Słodkie drzewo,
słodkie gwoździe

Rozkoszny owoc nosiło.

 

W wielu opracowaniach można przeczytać nieprawdziwą informację, jakoby znany nam hymn Krzyżu święty stanowił bezpośrednie tłumaczenie dzieła biskupa‑poety z Poitiers. Pieśń powstała jednak później niż przekład utworu Fortunata, z inspiracji wynikającej jedynie z pierwszej jego strofy. Jej autor pozostanie już zapewne na zawsze nieznany – nie podpisał się wszak pod szesnastozwrotkowym utworem zachowanym w jednej z franciszkańskich bibliotek.

 

Któraś współcierpiała…

Charakterystyczne dla naszych czasów usilne skracanie czasu nabożeństw sprawia, że wierni znają dziś tylko dwie, najwyżej trzy pierwsze zwrotki tego pięknego hymnu. Wielu z nich nie wie zatem, że ponad połowa pieśni poświęcona jest współcierpiącej Matce Bożej, która oglądała członki, co powijała, powijając całowała, z tego wielką radość miała. Jakże rzadko śpiewamy dziś o Niej, że w Wielki Piątek członki Syna widzi sczerniałe, żyły, stawy w Nim porwane. Pomijanie większości strof hymnu sprawia, że nie towarzyszymy dziś Najświętszej Pannie w straszliwym dramacie, który poeta opisał słowami: Obymże ja to mogła mieć, żebym mogła teraz umrzeć. Nie słyszymy też towarzyszących naszym prababkom – tracącym synów w wojnach i powstaniach – przejmujących słów:

 

Matki, co synaczki macie,

Jako się w nich wy kochacie,

Kiedy wam z nich
jeden umrze,

Ciężki ból ma serce wasze;

Cóż ja, com miała jednego,

Już nie mogę mieć inszego.

 

Upadając na kolana przed ukrzyżowanym Zbawicielem, pamiętajmy w swych modlitwach także i o tych, którzy swe niezwykłe talenty wykorzystali zgodnie z wolą Bożą – to dzięki ich pracy możemy dziś nadal czcić Chrystusa najpiękniejszymi spośród wszystkich słów. Za świętego Wenancjusza Fortunata modlić się nie musimy – Kościół dawno temu orzekł, iż poeta‑biskup ogląda już Boski majestat. Za jego wstawiennictwem dziękujmy więc za anonimowego poetę polskiego, który dał nam przepiękną pieśń sławiącą Krzyż święty nade wszystko, drzewo przenajszlachetniejsze…

 

 

Krystian Kratiuk

 

 

Tekst został pierwotnie opublikowany w 43. numerze magazynu „Polonia Christiana”

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram