Ciekawostka z University of Winchester w Anglii… Pozornie mało znaczące zdarzenie pokazuje, jednak spętanie wyższych uczelni poprawnymi ideologiami. Wspomniana XIX-wieczna uczelnia zafundowała sobie popiersie…. Grety Thunberg.
Uniwersytet Winchester wydała na pomnik Grety Thunberg równowartość ponad 27 000 euro. W przyszłym tygodniu monument „uczonej”, który jest symbolem zastąpienia wiedzy aktywizmem, zostanie uroczyście odsłonięty. Na uwagę zasługuje to, że decyzję postawienia nowego pomnika na Uniwersytecie Winchester, skrytykowali… studenci. Chodzi o Związek Studentów (SU), który zaapelował po prostu o rozsądek.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak donosi brytyjska gazeta „Daily Echo”, studenci wyrazili oburzenie, że w czasach pandemii i kryzysu finansów uczelnia pozwala sobie na zakup takiego „dzieła artystycznego”. W tym samym czasie ze względu na kryzys finansowy zwalniani są pracownicy, a uniwersytet i studenci przeżywają rozmaite problemy. Studenci dodają, że odsłanianie w tym czasie wizerunku Thunberg, „pokazuje priorytety” władz uczelni.
Samorząd Winchester ubolewa, że tego wydatku z nim nie konsultowano. Krytykę podziela także Związek Uniwersytetów i Szkół Wyższych (UCU) w Winchester. Związek wyraził zaniepokojenie brakiem przejrzystości podejmowania takich decyzji. Za pomysłem stoi ustępująca już wicerektor uczelni Joy Carter.
Dożyliśmy czasów, że jajko bywa mądrzejsze od kury…
BD