30 października 2013

Ateiści bardziej inteligentni… czy bardziej pyszni?

(Pixabay:S.Hermann & F. Richter+Bronisław Dróżka)

Ateiści lubią powoływać się, że niewiara idzie w parze z wyższym wskaźnikiem IQ. Jednak jak wynika z publikacji Amira Azarvana na łamach „Catholic Social Science Review” do takich wniosków można dojść tylko przy chałupniczej interpretacji danych. Zdaniem naukowca między ateizmem, a IQ nie ma żadnej powiązania.

 

Zdaniem Azarvana korelacja między popularnością ateizmu, a poziomem IQ nie oznacza wcale, że inteligencja jako taka sprzyja niewierze w Boga. Nie chodzi tu tylko o takie kwestie, jak dyskusyjna wiarygodność testów na inteligencję czy ich kulturowe uwarunkowanie. Nie chodzi też tylko o to, że często dane na które powołują się ateiści dotyczą porównania osób z różnych kręgów kulturowych, a nie wierzących i niewierzących żyjących w tym samym kraju i kulturze.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Według Azavana  fakt, że kraje z ludnością o wyższym ilorazie inteligencji mają większy odsetek ateistów wynika z innych powodów niż rzekomo racjonalny charakter ateizmu itp.  Państwa, których ludność ma wysokie IQ to zazwyczaj kraje rozwinięte i bardziej materialistyczne. Materializm zaś jako namiastka religii prowadzi do odrzucenia wiary w Boga. Ponadto w krajach rozwiniętych istnieje często system laickiej edukacji, ideologicznie niechętny religii. Dlatego też współczesna edukacja wyższa istotnie sprzyja ateizmowi, ale nie jest to związane z kwestią inteligencji. 

 

Większy odsetek ateistów jest także w krajach, w których panuje wolność religijna; a z drugiej strony także  w krajach w których przez ponad 25 lat rządzili komuniści. Można więc podsumować, że więcej ateistów jest w krajach, w których: obowiązuje wolność religijna, które były komunistyczne, a także w krajach z rozwiniętym szkolnictwem wyższym i o materialistycznej kulturze. Azavan zauważa także, że w państwach, w których rzymscy katolicy stanowią większość populacji odsetek ateistów jest o 6 proc. niższy. Z ateizmem zdaniem Azarvana powiązanych jest więc wiele czynników i jeśli by ten fakt uwzględnić, okaże się, że niewiara nie jest powiązana z IQ.

 

Publikacja Amira Azarvana ukazała się na łamach tegorocznej edycji pisma „Catholic Social Science Review”. Azarvan jest wykładowcą politologii na Georgia Gwinnett College. Zajmuje się polityką amerykańską, a jego główne obszary zainteresowań to prawa człowieka i religia. Obecnie zajmuje się także relacjami między nauką, a wschodniochrześcijańską teologią.

 

 

Źródło: catholicculture.org

Mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram