31 sierpnia 2017

Bruksela: dyskusja na temat praworządności w Polsce. Michał Boni dziękuje KE za interwencję

(Frans Timmermans. FOT.REUTERS/Francois Lenoir/FORUM)

Jesteśmy otwarci na dialog z Polską, ale musimy przedyskutować nową sytuację w KE z PE i państwami członkowskimi – powiedział podczas czwartkowego posiedzenia wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Parlamentu Europejskiego w Brukseli wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans. Dodał, że KE po uzyskaniu od polskich władz odpowiedzi na rekomendacje ws. praworządności nadal ma wątpliwości a decyzja o ewentualnych dalszych działaniach w tej sprawie zostanie podjęta na kolegium unijnych komisarzy.

 

W ocenie Komisji Europejskiej działania reformujące polski wymiar sprawiedliwości, które stara się wprowadzić w życie rząd premier Beaty Szydło „prowadzą do systemowego zagrożenia dla praworządności, głównie poprzez naruszenie zasady trójpodziału władzy oraz ingerencję w niezawisłość sędziowską”. 

Wesprzyj nas już teraz!

 

Naszym celem nie jest narzucenie sankcji. Nie interesuje nas polityka, interesują nas rządy prawa (…). To jest coś, co nas definiuje jako Europejczyków – powiedział Timmermans. Dodał jednocześnie, że KE nie odpuści tej, jakże istotnej dla Brukseli sprawy. – Niezależność wymiaru sprawiedliwości to podstawa. Nie możemy wrócić do sytuacji, kiedy wyrok sądowy będzie zapadał gdzieś w centrum partyjnym – stwierdził wiceszef KE.

 

W trwającej dyskusji w tej sprawie aktywnie uczestniczą polscy eurodeputowani. Marek Jurek (Zjednoczona Prawica) przyznał, że Timmermans nie ma prawa ferować takich wyroków, ponieważ słowa jednego z najważniejszych urzędników UE w Brukseli mogą wpływać np. na werdykt Rady Europejskiej w tej sprawie.

 

Całkowicie odmienne stanowisko zaprezentował z kolei Michał Boni (PO). Ten były tajny współpracownik SB o pseudonimie „Znak” powołał się m.in. na historię „Solidarności” a następnie udzielił Timmermansowi pełnego poparcia. – Dziękuję panu za cierpliwość w dialogu z rządem Polski. Nie jest pan sam, są z panem tysiące Polaków, którzy brali udział w protestach na ulicach miast – powiedział, po czym zadał wiceszefowi KE pytania, które można opisać zdaniem: dlaczego jeszcze nie wprowadziliście sankcji przeciwko Polsce?

 

Głos zabrał również Ryszard Czarnecki (PiS). Jak podaje portal wprost.pl „zwrócił on Timmermansowi uwagę, że w 2008 roku KE odmówiła ingerencji w wewnętrzne sprawy polskiego wymiaru sprawiedliwości”. Zdaniem eurodeputowanego „Komisja Europejska często polemizuje nie z faktami, a z fałszywymi mitami o Polsce”. Na końcu zaś Czarnecki stwierdził, że czwartkowa debata nie jest efektem zamachu rządu PiS na praworządność w Polsce, ale odmowy w sprawie przyjmowania imigrantów.

 

Źródło: wprost.pl

TK

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram