„Dzieci powinny być chciane, kochane, wyczekane”. Czego brakuje w tych słowach „Dody”?

Dzieci powinny być chciane, kochane, wyczekane. To nie jest dla mnie eksperyment jak „12 kroków do miłości”, żeby sprawdzić, a może urodzę i jednak będzie chciane. (…) Żadne dziecko na to nie zasługuje, żeby być efektem presji rodziców, babć czy społeczeństwa, tylko świadomej decyzji rodziców. Powołujesz na świat kolejną osobę, zatem wypadałoby, żeby mieć z … Czytaj dalej „Dzieci powinny być chciane, kochane, wyczekane”. Czego brakuje w tych słowach „Dody”?