27 maja 2023

Francja: mer Paryża wpadła w szał. To reakcja na antyaborcyjną kampanię obrońców życia

(Paryskie rowery Velib, fot. Joly Victor/ABACA / Abaca Press / Forum)

Francuscy obrońcy życia przeprowadzili w Paryżu antyaborcyjną kampanię. W jej ramach rozklejali na miejskich rowerach do wypożyczenia naklejki z hasłem „A gdybyście pozwolili mu żyć?”. Kampania rozwścieczyła mer Paryża, która użyła ostrych słów pod adresem działaczy pro life.

Obrońcy życia postanowili przeprowadzić kampanię uświadamiającą, że aborcja jest zabójstwem człowieka nienarodzonego. W jej ramach naklejali na miejskie rowery Velib specjalne naklejki o charakterze pro life. Widnieje na nich wizerunek dziecka nienarodzonego, niemowlęcia oraz małego dziecka wsiadającego na rowerek. Grafika została opatrzona hasłem „A gdybyście pozwolili mu żyć?”.

Na reakcję lewicowych polityków nie trzeba było długo czekać. Jako pierwsza głos zabrała mer Paryża Anne Hidalgo, która określiła antyaborcyjną kampanię jako: „Wstyd dla naszej Republiki, dla Paryża i jego wartości”. Swój gniew wyraziła w mediach społecznościowych, zapowiadając ostrą reakcję.

Wesprzyj nas już teraz!

„Niedopuszczalne i nielegalne! Antyaborcyjny kolaż, do którego powołują się błędnie nazywani „Ocaleni” to hańba dla naszej Republiki, dla Paryża i jego wartości. Podejmę wszelkie kroki, aby taka sytuacja się nie powtórzyła” – oceniła na Twitterze akcję pro life Anne Hidalgo.

Na kampanię obrońców życia zareagowali także członkowie rządu. „Gorsząca. Aborcja jest podstawowym prawem kobiet. Nie pozwolimy nikomu ingerować w to” – napisała na Twitterze minister delegowana ds. równości kobiet i mężczyzn Isabelle Rome.

„W obliczu reakcjonistów rząd i większość zawsze będą po stronie kobiet, aby zagwarantować wolność wyboru” – dodał minister zdrowia Francois Braun.

Do kampanii przyznała się antyaborcyjna organizacja „Les Survivors”, tzn. Ocaleni. „Ty, który jeździsz tym Velibem, czy nie pamiętasz tych wszystkich czasów, kiedy jak dziecko uczące się jeździć na rowerze odważyłeś się podjąć tę przygodę? – napisała w komunikacie prasowym organizacja, której członkowie – jak sami o sobie mówią – są tymi, którzy mieli szansę się urodzić, w przeciwieństwie do ponad 200 tys. rocznie „nienarodzonych z powodu aborcji braci i sióstr”.

We Francji aborcja jest legalna i można ją przeprowadzić na życzenie. Prawo pozwala na zabijanie dzieci nienarodzonych do 14 tygodnia ciąży.

pap logo

Źródło: PAP/Katarzyna Stańko, aa.com.tr

Oprac. WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(21)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram