26 kwietnia 2021

Irlandia: episkopat opracował „seks-edukację” dla katolickich szkół podstawowych

(fot. Pixabay)

Episkopat Irlandii przygotował program edukacji seksualnej dla szkół podstawowych. W Irlandii katolickie „podstawówki” stanowią aż 90 proc. wszystkich placówek tego poziomu edukacji. Rząd wprowadził obowiązkową edukację seksualną, biskupi dostosowali ogólne wytyczne, by odzwierciedlały one także katolicki punkt widzenia na sprawy seksualności.

Hierarchowie podkreślają, że seks i dojrzewanie to „dar od Boga”, program „Flourish” (zmodyfikowany program związany z relacjami i edukacją seksualną – RSE) został opracowany z myślą o najmłodszych dzieciach. Skierowany jest do uczniów do klasy szóstej. W materiałach zwraca się uwagę na rolę małżeństwa jako sakramentu, przypomina się także, że małżeństwo istnieje między mężczyzną i kobietą. Dzieci w ramach zajęć będą się uczyć m.in. o bezpiecznym korzystaniu z Internetu, przyjaźni, dojrzewaniu i zmianach, jakim podlega ciało. Każda lekcja kończy się modlitwą.

W starszych klasach kładzie się nacisk, by zdać sobie sprawę, że seks to dar od Boga, a nie „towar”. „Dojrzewanie to dar od Boga. Jesteśmy doskonale stworzeni przez Boga, aby rozmnażać się z Nim” – czytamy. Wyjaśnia się, że miłość seksualna jest częścią zaangażowanego związku, a małżeństwo jest sakramentem i zarówno kobieta, jak i mężczyzna posiadają pewne zobowiązania.

Wesprzyj nas już teraz!

W dokumencie wprowadzającym, zatytułowanym „Wizja RSE w katolickich szkołach podstawowych”, stwierdza się, że nauka o RSE musi być prowadzona w szkołach katolickich „w odniesieniu do podejmowania decyzji moralnych”. Dodano, że nauczyciele muszą być wrażliwi na sytuację rodzinną dzieci, którymi się opiekują, ponieważ to nie one wybierają okoliczności, w jakich się znalazły i nie powinny być zmuszane do odczuwania jakiejkolwiek formy „inności” przez to, czego uczy się w klasie. „Dzieci w starszych klasach szkoły podstawowej będą świadome istnienia osób LGBTQI i niektóre mogą kwestionować swoją tożsamość w tym względzie” – dodano.

Program RSE nie może promować wstydu, ale „dążyć do potwierdzenia, że każdy człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga, i jest kochany przez Boga takim, jakim jest”. I dalej: „Ten sam moralny obowiązek poszanowania i godnego traktowania naszych ciał dotyczy osób o każdej orientacji seksualnej” – czytamy. Stwierdza się również, że „nauczanie Kościoła dotyczące małżeństwa między mężczyzną i kobietą nie może zostać pominięte”.

Jedna z lekcji przewiduje wyjaśnienie dzieciom, że miłość przybiera różne formy i jeśli kogoś pociąga osoba tej samej płci, „mówi się, że jest homoseksualistą lub gejem”. Dzieci będą zachęcane do rysowania „różnych rodzajów grup rodzinnych”. Hierarchowie zaznaczyli, że uczniom będzie można oferować nauczanie Kościoła na temat różnych perspektyw życia ludzkiego i relacji międzyludzkich, ale należy im także przedstawić – w sposób odpowiedni do wieku i etapu rozwoju – inne perspektywy. Dodali, że biologiczne aspekty RSE są zawarte w programie dla szkół katolickich, zgodnie z programem nauczania National Council for Curriculum and Assessment (NCCA) w zakresie edukacji społecznej, osobistej i zdrowotnej (SPHE). Po kilku latach, w następstwie przeglądu, program może być zmieniony.

Episkopat zaznaczył, że „Flourish” stanowi najlepszą okazję „dla nauczycieli i uczniów do wspólnego zbadania, w kontekście etosu ich szkoły, ważnych tematów w obrębie RSE i SPHE”. „Materiał napisany przez byłego dyrektora jest jasny, zabawny, wciągający, interesujący i rozsądny pod względem pedagogicznym” – dodano. Wskazano, że już przeszkolono odpowiednie osoby i „program może być wykorzystywany z dobrym skutkiem w szkołach dla dobra swoich uczniów”.

Krytycy programu episkopatu, jak poseł Mick Barry, wątpią, by kwalifikował się jako odpowiednia edukacja seksualna. – Religia nie powinna mieć wpływu na związki i edukację seksualną w szkołach – zaznaczył. Barry zapowiedział wniesienie projektu ustawy w sprawie „obiektywnej edukacji seksualnej”, która miałaby pozwolić zagwarantować permisywną edukację seksualną we wszystkich placówkach. Przedstawiciele organizacji Ateist Ireland ubolewali, że wiele rodzin ateistycznych nie będzie miało innego wyjścia, jak posłać swoje dzieci do szkół państwowych finansowanych ze środków publicznych pod patronatem Kościoła katolickiego, realizującego ten właśnie program. „Dlaczego, u licha, niereligijni rodzice chcieliby, aby ich dzieci były nauczane o wartościach moralnych i społecznych opartych na rzekomych naukach boga? Nie ma tu równoważenia praw, ale zacieśnienie kontroli, aby zapewnić Kościołowi katolickiemu możliwość dalszej ewangelizacji i indoktrynacji” – czytamy w oświadczeniu Ateist Ireland.

Konferencja Episkopatu Irlandii podkreśliła, że nauczanie w katolickich szkołach podstawowych w dziedzinach związanych z nauczaniem Kościoła odbywa się na zaproszenie, z wykorzystaniem metod określonych w programie nauczania. Z kolei biologiczne aspekty programu „Flourish” są zgodne z programem NCCA. Ministerstwo oświaty podkreśla, że wszystkie szkoły są zobowiązane do posiadania polityki dotyczącej relacji i edukacji seksualnej, która jest opracowywana w porozumieniu ze społecznością szkolną, w tym odpowiednio z kierownictwem szkoły, rodzicami, nauczycielami i uczniami. Dodano, że „etos szkoły nie powinien nigdy uniemożliwiać uczącym się zdobywania wiedzy na temat tych zagadnień, ale etos może wpływać na sposób traktowania treści”. W specjalnym dokumencie załączonym do programu „Flourish” stwierdza się, że nie ma czegoś takiego jak „wolne od etosu” podejście do relacji i edukacji seksualnej, ponieważ musi być zakorzenione w określonym systemie wartości. Wyjaśniono, że szkoła katolicka musi rozważać te tematy w „ramach moralnych, które odzwierciedlają nauczanie Kościoła”.

 

Źródło: irishtimes.com, irishexaminer.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(21)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram