27 września 2017

Konferencja: procesy sekularyzacji we współczesnym Kościele katolickim. Jak walczyć z zagrożeniem?

(fot. By user:Flicka (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html), CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/) or CC BY-SA 2.5-2.0-1.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/2.5-2.0-1.0)], via Wikimedia Commons)

Od 26 do 27 września na Auli Akademii Ignatianum w Krakowie odbywała się konferencja pt. „Procesy sekularyzacji we współczesnym Kościele katolickim”. Głos w sprawie, w trzech sesjach tematycznych, zabierali znawcy tematyki katolickiej, naukowcy i działacze społeczni, w tym prezes Instytutu im. Ks. Piotra Skargi – Sławomir Olejniczak. Wkrótce na portalu PCh24.pl zaprezentujemy nagrania wideo wybranych referatów.

 

Konferencję, oprócz Akademii Ignatianum w Krakowie, organizowała chilijska fundacja AngelicvM oraz Fraternitas Jesu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

We wtorek, po uroczystej inauguracji i Mszy Świętej, rozpoczęła się I sesja poświęcona filozoficzno-teologicznym źródłom sekularyzacji. Jako pierwszy głos zabrał Juan Carlos Aguilera Ph. D. z Universidad de los Andes (Chile). Zanim przeszedł do analizy zagadnienia sekularyzacji, w kurtuazyjnych słowach porównał swój kraj i Polskę. Zwrócił przy tym uwagę na postać Ignacego Domeyki. Jak zauważył chilijski naukowiec, obecnie ludzie próbują się zachowywać, jak gdyby Pan Bóg nie istniał, a powszechnie pochwala się rezygnację z życia religijnego, co otwiera drogę do unicestwienia grup.

 

Po nim głos zabrał dr hab. Wojciech Buchner, profesor Ignatianum, który w mocnych słowach wskazał na źródła współczesnego kryzysu w Kościele. Naukowiec dostrzega je w modernizmie, posoborowym aggiornamento, zmianie tradycyjnej liturgii katolickiej i swoistej protestantyzacji Kościoła. Ponadto, zdaniem prof. Buchnera, próbuje odwrócić się tradycyjną katolicką ideę reprezentacji, zgodnie z którą to Kościół reprezentuje na ziemi Pana Boga. Ponadto kryzys objawia się w języku dokumentów papieskich, upodabniających się do miękkiej, demoliberalnej mowy. Obecnie nie używa się nawet słowa „herezja”. Wszystko sprowadza się do swoistego ubóstwienia człowieka zamiast Stwórcy.

 

Kolejnym prelegentem był ks. dr Wit Pasierbek SJ. Odniósł się on do tekstu Josepha Ratzingera z roku 1958 – „Kościół pogan”. Późniejszy papież opisywał w nim kryzys Kościoła i wskazywał, że wspólnota wierzących może w przyszłości stać się węższą, ale za to będzie prezentować wyższy poziom moralny i duchowy. Taki Kościół, nieliczny, ale stanowczy w wierze, powinien na nowo ewangelizować tych, którzy go opuścili. Jak zauważył ks. Pasierbek, dziś ludzie mają trudność w wyznawaniu wiary, gdyż oczekują empirycznych dowodów. Po jezuicie głos zabrał dr hab. Marek Rembierz. Cytując Stefana Swieżawskiego rozważał relacje obiektywnej moralności i sekularyzacji. Zastanawiał się ponadto nad tym, czy Opatrzność poprzez dechrystianizację Europy planuje chrystianizować świat.

 

Następnie głos zabrał dr Tomasz Dekert. Poświęcił on swój referat zagadnieniu posoborowej zmiany liturgii katolickiej oraz kwestii ujęzykowienia sacrum. Jak zauważył, niektórzy religioznawcy widzą w ujęzykowieniu derytualizację, która zaś ma być drogą do sekularyzacji. Zdaniem dr Dekerta, już samo przeniesienie kwestii liturgicznej na poziom dyskusji i otwarcie się na „poprawienie” tzw. starej Mszy umożliwiło zmianę liturgii. Nie zabrakło w referacie słów krytycznych wobec abp Buniniego, jednego z głównych autorów przemian.

 

W II części pt. „Przejawy sekularyzacji”, jako pierwszy głos zabrał Rodrigo Figueroa-Weitzman (Asisstant Professor na Universidad Andrés Bello w Chile). Rozważał on starożytne i średniowieczne koncepcje upodobnienia sfery świeckiej do Kościoła, które miały miejsce już w czasach papieża Grzegorza I. Jak zauważył naukowiec, w czasach bł. kard. Newmana – któremu poświęcono część referatu – próbowano twierdzić, że zdobycze nauki unieważniają nauczanie Kościoła.

 

Dalej dr Arkadiusz Górnisiewicz analizował różne rozumienie sekularyzacji oraz koncepcje Karla Löwitha i Hansa Blumenberga, zaś Teresa Mazan z Centrum Myśli Jana Pawła II zauważyła, że etos WASP (białych, anglosaskich protestantów) został wypłukany z treści. W ten sposób powstał w USA swoisty postprotestantyzm, który polityczną poprawnością niszczy małżeństwo i rodzinę. Jak zauważyła, utylitaryzm jest największym wrogiem miłości, na co zwracał uwagę papież-Polak.

 

Łukasz Mrózek z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie w oparciu o swoje doświadczenie badawcze i katechetyczne rozważał problem odchodzenia ludzi młodych od Kościoła. Zwrócił uwagę na główne zastrzeżenia młodzieży do katolicyzmu oraz problemy w wierze, w tym pozorny konflikt nauki i wiary. Wskazał na zagrożenie płynące z kierowania się w stronę magii, co jest niejako odwrotnością procesów opisywanych przez naukę (w tych modelach ludzkość od systemów magicznych przez politeizm dochodzi do monoteizmu) oraz poddał pod rozwagę zagadnienia związane ze stawianiem na ilość, a nie jakość katolików.

 

Na zakończenie I dnia konferencji teoretyczny model postępowania sekularyzacji przedstawił dr hab. Tadeusz Borkowski, profesor Ignatianum. Jego zdaniem, jednym z czynników sprzyjających sekularyzacji jest rozdźwięk między moralnością religijną a prawem państwa. Jako przykład podał legalizację rozwodów w prawie cywilnym. Chociaż nie są one akceptowalne w nauczaniu Kościoła, to akceptacja ze strony państwa pozwala ludziom na samousprawiedliwienie swojego postępowania. Na sekularyzację wpływają także takie czynniki jak polityka, gospodarka, kultura i otoczenie społeczne.

 

Podczas II dnia konferencji w trakcie III sesji pt. „Drogi wyjścia z kryzysu” głos zabrał jako pierwszy dr Krzysztof Matuszek. Naukowiec analizował pojęcie postsekularyzmu i wskazał na jego cechy. Jedną z nich jest, niedostrzegalna długo na Zachodzie, żywotność religii niechrześcijańskich takich jak islam. Dziś wywołuje to problemy w zsekularyzowanych społeczeństwach Europy, bowiem dopuszczalny na Zachodzie zakaz ubierania strojów religijnych jest nieakceptowalny w świecie muzułmańskim.

 

Z kolei dr inż. Henryk Ciurej zastanawiał się, jak wyjść z kryzysu wywołanego sekularyzacją. Wskazał na nurt ignacjański, swoiste zacieśnienie szeregów Kościoła mniej licznego, za to mocnego w wierze. Na podobny scenariusz uwagę wskazywał w roku 1958 Joseph Ratzinger. Zdaniem dr inż. Ciureja, nieliczny, ale silny w wierze był Kościół w pierwszych wiekach. Mimo nielicznych szeregów moc wiary zjednała do chrześcijaństwa pogan.

 

Następnie głos zabrał Sławomir Olejniczak, prezes Instytutu im. Ks. Piotra Skargi. W wystąpieniu pt. „Nie wstydźmy się Jezusa” opisał on genezę problemu krzyży w szkołach. Sięga on roku 2009 i orzeczenia trybunału w Strasburgu. Na polski grunt debata została przeniesiona za sprawą „Gazety Wyborczej”, która chciała sztucznie napompować problem. Za sprawą działań Instytutu ks. Piotra Skargi doszło we wrocławskiej szkole, której 3 uczniowie domagali się zdjęcia krzyży, do debaty. Okazało się wtedy, że większość uczniów opowiada się za krzyżem. Przy tej okazji rozpoczęła się akcja „Nie wstydzę się Jezusa”, w ramach której rozkolportowano ponad milion breloczków do kluczy z tym właśnie hasłem.

 

Jak zauważył w swoim wystąpieniu prezes Olejniczak, tego typu akcje są konieczną odpowiedzią na kampanie skierowane w Polsce przeciw katolikom, gdzie po roku 1989 lewica nadal próbuje uprawiać propagandę sekularystyczną. W oparciu o tzw. strategię salami, krok po kroku, postępowcy odbierają wierzącym przestrzeń wolności. Należy się przed tym bronić, nie zapominając przy tym o obowiązkach miłosierdzia względem duszy (dziś mocno zapominanych w Kościele, który wiele mówi o miłosierdziu względem ciała). Jedną z form miłosierdzia względem duszy jest napominanie grzesznych. To także forma przyznawania się do Pana Jezusa.

 

Kolejnym prelegentem była Ewa Agnieszka Pichola z Uniwersytetu Jagiellońskiego, która analizowała sylwetkę Dietricha von Hildebranda, XX-wiecznego apologety katolickiego. Filozof bronił Prawdy i uważał Kościół za jedyne Jej źródło. Krytykował przy tym nadużycia po Soborze Watykańskim II i krytykował relatywizm. Był jednak – jak zauważyła prelegentka w wystąpieniu – otwarty na zmiany, m.in. doprowadził do nowego spojrzenia Kościoła na małżeństwo. Miał także wątpliwości co do scholastyki św. Tomasza z Akwinu.

 

W referacie pt. „Przywracanie porządku – kontrrewolucja w myśli Plinio Corrêa de Oliveira” Mateusz Kofin z Akademii Ignatianum referował poglądy brazylijskiego myśliciela na kryzys w Kościele i metody walki z nim. Jak przypomniał prelegent, dzieło „Rewolucja i Kontrrewolucja” wskazuje, że źródło kryzysu to ludzkie namiętności, głownie pycha i zmysłowość, które zrodziły protestantyzm, rewolucję francuską i komunizm. Główną siłą napędową dla walczących z rewolucją powinna być Łaska Uświęcająca.

 

Na zakończenie dwa referaty poświęcono Nowej Ewangelizacji. Dr Piotr Musiewicz próbował zdefiniować, czym jest Nowa Ewangelizacja. Zauważył ponadto, że dziś wiele krajów Europy to tereny misyjne. Z kolei Krzysztof Tuduj stwierdził, że Nowa Ewangelizacja to odpowiedź na problem sekularyzacji, która jest efektem lewicowej ideologii, postępowej kultury oraz działań mediów.

 

Michał Wałach

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram