„Konwój wolności” dotarł do Ottawy. W sobotę protest wokół parlamentu

Niezwykłe obrazki i relacje docierają, głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych, z Kanady. Zainicjowany tam przez kierowców ciężarówek „Konwój wolności” dotarł już do stolicy i w piątek praktycznie ją zablokował. W akcji biorą udział tysiące aut dostawczych, w tym ciężarowych oraz prywatnych.

Kawalkada pojazdów zmierzająca do Ottawy rozciągnięta była na długość 70 kilometrów. Kierowców połączył protest przeciwko reżimowi sanitarnemu, w tym przymusowi przyjmowania zastrzyków. W sobotę protest ma skoncentrować się w otoczeniu siedziby parlamentu.

Wesprzyj nas już teraz!

Welcome to Ottawa, Canadian truckers. 🚛🚚 🇨🇦 #TruckersForFreedom #FreedomConvoy2022 https://t.co/H1aRHYKY3M
— James Melville (@JamesMelville) January 29, 2022

„Protest początkowo dotyczył nałożonego na kierowców ciężarówek przekraczających granicę kanadyjsko-amerykańską obowiązku przejścia szczepień przeciwko COVID-19 i innych obostrzeń związanych z epidemią. Z czasem przerodził się w ogólnokrajowy protest przeciwko restrykcjom, do którego przyłączyły się inne grupy zawodowe, m.in. rolnicy” – informuje portal Radia Maryja.

Les fermiers ont rejoint les routiers. L’union fait la force, la marée humaine grandit, #Trudeau, terré dans sa cachette, il en pense quoi de cette minorité marginale? 😏#convoytoottawa2022 #TruckersForFreedom2022 #TruckersForFreedom pic.twitter.com/gWOf6ZLWau
— Schaeffer Marlyse. (@SchaefferMarly1) January 29, 2022

Konwój wyruszył na początku ubiegłego tygodnia z Kolumbii Brytyjskiej i systematycznie się powiększał. W mediach społecznościowych znaleźć można wiele nagrań i fotografii dokumentujących to spektakularne wydarzenie. Kierowców wspierają mieszkańcy, którzy wzdłuż całej trasy dają im nie tylko ogromne wsparcie moralne, ale i materialne, między innymi przynoszą jedzenie.

Trudeau labelled them as a "small fringe" with "unacceptable views". pic.twitter.com/2m7qhzo4Dw
— Wittgenstein (@backtolife_2023) January 29, 2022

Na internetową zbiórkę Kanadyjczycy (i nie tylko) wpłacili blisko 8 mln dolarów na koszty paliwa, wyżywienia i noclegu dla kierowców. W ciągu mijającego tygodnia pojawiły się informacje, że pieniądze zostały zamrożone przez platformę GoFundMe pod pretekstem blasku jasnego planu ich wykorzystania. W czwartek portal globalnews.ca pisał już, że organizatorzy zdołali wypłacić pierwszy milion dolarów.

Boycot #gofundme, support #TruckersForFreedom #TruckerConvoy2022 https://t.co/MwqKc7EN7e
— George | factfinder 🦉 (@George_nl) January 29, 2022

Narastający protest zbiegł się z decyzją premiera Justine’a Trudeau o udaniu się na pięciodniową kwarantannę. Szef rządu wprawdzie uzyskał negatywny wynik testu na obecność koronawirusa, lecz uznał, że miał kontakt z osobą zakażoną.

– To skrajna, niewielka grupa ludzi, którzy są w drodze do Ottawy, poglądy, które wyrażają są niedopuszczalne i nie reprezentują punktu widzenia Kanadyjczyków, którzy wspierają siebie nawzajem i wiedzą, że kierowanie się nauką i zwiększanie ochrony każdego z nas to najlepsza droga, by zabezpieczyć nasze wolności, prawa i wartości – skomentował protesty Trudeau.

Internauci dowcipnie skomentowali postawę premiera, kompilując w tym celu fragmenty różnych odcinków popularnego serialu The Simpsons.

The Simpsons predicted The #FreedomConvoy2022 🇨🇦🇺🇲
We live in a simulated reality…
Change my mind. pic.twitter.com/2cDMVRrBvR
— Logic (@LogicTurn) January 28, 2022

W internecie zaczęły pojawiać się informacje o organizacji analogicznego, europejskiego konwoju do Brukseli.