Będąc w Rzymie zobaczyłem drogi synodalności Kościoła, o której papież Franciszek mówi od rozpoczęcia swojego pontyfikatu. Zobaczyłem też niesłychaną do tej pory uroczystość zasadzenia drzewa przez Indian w ogrodach watykańskich i trochę zdziwionego tą sprawą Ojca Świętego. Usłyszałem też na konferencji świeckich liderów konserwatywnych katolików o tym, że możemy mieć na tym synodzie do czynienia z rzeczami, które można nazwać heretyckimi – powiedział w poniedziałek w programie „Warto Rozmawiać” Krystian Kratiuk, redaktor naczelny portalu PCh24.pl.
Krystian Kratiuk omówił pomysły zaproponowane przez autorów Instrumentum laboris w kwestii „braku kapłanów w Amazonii”. – Najgłośniejszym pomysłem jest wyświęcanie na kapłanów tzw. viri probati, czyli wypróbowanych, sprawdzonych mężów, a więc po prostu mężczyzn, którzy mają już żony i są sprawdzeni w danej wspólnocie – zauważył dodając, że realizacja tego pomysłu może doprowadzić do ograniczenia, a nawet zniesienia celibatu. – To jest bardzo proste rozumowanie: skoro do niektórych wspólnot ludzi często żyjących na granicy kultury pierwotnej często nie dociera pasterz, to w związku z tym będzie łatwiej, jeśli będzie tych pasterzy więcej, a odpowiedzią na kryzys powołań nie będzie ulepszenie strategii rekrutacyjnej powołań czy szerzenie wiary wśród młodych ludzi, ale raczej wyświęcanie na kapłanów ludzi, którzy mają rodziny – ocenił.
Wesprzyj nas już teraz!
W ocenie redaktora naczelnego PCh24 problemy Amazonii odzwierciedlają de facto problemy świata zachodniego. – Jeżeli pojedziemy np. do Niemiec to zobaczymy, że tam również kapłani są bardzo potrzebni i że spada ilość prawdziwych powołań kapłańskich i jeden proboszcz często obsługuje kilka, a w skrajnych przypadkach kilkanaście parafii. Czy zatem jesteśmy gotowi na to, że w całym Kościele Powszechnym został zniesiony celibat? Takie pytania zadają sobie kardynałowie na tym synodzie – podkreślił.
Do słów Krystiana Kratiuka odniósł się drugi gość programu „Warto Rozmawiać” – red. Sebastian Duda z magazynu „Więź”, który zauważył, że obowiązkowego celibatu nie było w Kościele do XVI wieku. – Konieczność celibatu była odpowiedzią na reformację i nową teologię kapłaństwa, którą zaproponowano w Kościele katolickim. Ponieważ mamy do czynienia z bardzo podobnym co do wagi kryzysem w Kościele, to te dyskusje na temat kapłaństwa mnie nie dziwią. To jest kryzys, który w pierwszym rzędzie dotyczy kapłaństwa urzędowego – powiedział.
– Pan Jezus żył w celibacie. Co do tego, na razie przynajmniej, nikt nie ma wątpliwości. Jest Najwyższym i Wiecznym Kapłanem i naśladowanie go przez kapłanów w tej materii również nie powinno ulegać wątpliwości – odpowiedział Krystian Kratiuk, po czym wymienił inne kwestie, jakie mają zostać, bądź już zostały, poruszone na trwającym synodzie. – Rozmawia się również o rzeczach, które pojmowane są jako politeizm, jako panteizm, jako rezygnację z ewangelizacji na rzecz dialogu z pierwotnymi ludami, na włączenie do liturgii katolickiej pewnych obrzędów szamańskich. Takie rzeczy naprawdę dzieją się na naszych oczach w Rzymie i dlatego warto to obserwować – wskazywał.
Źródło: TVP Info
TK
