22 sierpnia 2017

Napastnik z Marsylii jednak był terrorystą. Dotąd policja twierdziła, że był to akt szaleństwa

(Fot. Twitter/PatriosFR)

Na nic zapewnienia francuskiego rządu, jakoby kierowca tratujący ludzi na marsylskich przystankach był szaleńcem, a jego działanie nie ma nic wspólnego z terroryzmem. U sprawcy policja właśnie odnalazła książkę poświęconą islamowi.

 

Francuskie media odkrycie policji określiły mianem nagłego zwrotu w sprawie. Szef francuskiego MSW Gerard Collomb oświadczył bowiem, że w samochodzie sprawcy znaleziono książkę poświęconą islamowi. Dotąd rząd zapewniał, że działania kierowcy tratującego ludzi na przystankach nie mają „nic wspólnego z islamskim terroryzmem”, zaś napastnik cierpiał na problemy psychiczne.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Teraz komentatorzy zarzucają szefowi francuskiego MSW ukrywanie faktów, albo przynajmniej pochopne wydawanie opinii w sytuacji, gdy śledztwo dopiero startuje. Co prawda napastnik leczył się psychiatrycznie – ma cierpieć na schizofrenię – ale jak podkreślają eksperci, zamachy terrorystyczne mogą być dokonywane przez osoby cierpiące na zaburzenia psychiczne. Nie są to okoliczności wzajemnie się wykluczające. Nawet dane MSW wskazują, że aż jedna trzecia osób uznanych przez specsłużby za islamskich ekstremistów może cierpieć na tego typu zaburzenia.

 

W poniedziałek rano biała furgonetka wjechała w wiatę na przystanku w XIII dzielnicy Marsylii. Poważne obrażenia odniosła tam kobieta. Następnie ten sam pojazd wjechała w wiatę w XI dzielnicy. Zginęła 41-letnia kobieta. Kierowca został zatrzymany. Miał przy sobie list związany z kliniką psychiatryczną. Jak się okazało, nie tylko.

 

Źródło: rmf24.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram