Gyoergy Goedeny, farmaceuta, który krytykował reżim sanitarny na Węgrzech, otrzymał za to wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata.
Mężczyzna występował publicznie przeciwko restrykcjom, nazywając je wirusową propagandą i sztucznie wzniecaną histerią. Zwracał uwagę na szkodliwość zasłaniania dróg oddechowych tak zwanymi maseczkami, zresztą zgodnie z licznymi ustaleniami naukowymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Farmaceuta był między innymi organizatorem demonstracji sprzeciwu względem tak zwanych obostrzeń. 25 listopada ubiegłego roku zamieścił na własnej witrynie internetowej artykuł krytyczny wobec państwowej strategii „walki z wirusem”. Dwa tygodnie później po rewizji przeprowadzonej w jego domu został zatrzymany.
„Sąd w mieście Nyiregyhaza na północnym wschodzie Węgier uznał go za winnego rozpowszechniania informacji siejących panikę” – poinformował portal Polsat News w ślad za informacjami zamieszczonymi na stronie Mandiner.
– Świadomie nieprawdziwe i pozbawione uzasadnienia twierdzenia oskarżonego mogły wprowadzać mieszkańców w błąd oraz rodzić brak zaufania do osób kierujących ochroną przed pandemią, gdyż ich działalność nazywał wirusowym biznesem – stwierdził sąd, uzasadniając nieprawomocne rozstrzygnięcie, od którego przysługuje odwołanie.
Źródło: PolsatNews.pl
RoM