26 kwietnia 2018

Ojciec Alfiego Evansa dziękuje Polakom za wsparcie! „To jest dla mnie bardzo ważne”

(Tom Evans fot. twitter.com/bukarolbu)

Pomagali nam polscy prawnicy. Jestem ujęty polską życzliwością. Polska jest niesamowita! – powiedział podczas wywiadu Tom Evans, ojciec Alfiego.

 

Tom Evans w kilku zdaniach wyraził ogromną wdzięczność za pomoc jaką otrzymał w sprawie swojego syna.

Wesprzyj nas już teraz!

 

– Zanim Polacy stanęli w naszej obronie, poznałem wielu w college’ach i innych szkołach. Są tacy serdeczni, tacy poukładani (…) trudno mi uwierzyć w tak wielkie wsparcie, w te wszystkie flagi. To jest dla mnie bardzo ważne i wiele dla mnie znaczy – podkreślił.

 

Ojciec Alfiego odniósł się także do wsparcia, jakiego udzielił na twitterze prezydent Andrzej Duda.

 

– Nie ma słów podziękowania za wsparcie jakiego udzielił nam polski prezydent – zaznaczył Evans.

 

Oprócz polskich prawników, pomocy rodzicom Alfiego udzieliła także doktor Izabela Pałgan, którą dopuszczono do oględzin dziecka. Będąc już w Polsce przekonywała, że dziecko nie umiera, lecz wymaga opieki paliatywnej.

 

Na ręce Toma Evansa złożono także polską flagę jako symbol walki i zachęty do niepoddawania się.

 

W środę pod ambasadą brytyjską w Warszawie, a także pod konsulatami w miastach całej Polski modlono się w intencji życia Alfiego Evansa. Zachęcamy do włączenia się w tego typu akcję!

 

Istytut Ks. Piotra Skargi zaprasza w czwartek 26 kwietnia o godzinie 17:30 na modlitwę różańcową w intencji Alfiego Evansa. Odbędzie się ona pod ambasadą Wielkiej Brytanii w Warszawie (ul. Kawalerii 12).

 

 

Źródło: wPolityce.pl / twitter.com / facebook.com

PR

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 773 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram