28 sierpnia 2016

W sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej w Merrillville w amerykańskim stanie Indiana odbyły się uroczystości polonijne upamiętniające 1050. rocznicę Chrztu Polski. W obchody włączyła się Polonia nie tylko z Chicago, ale również ze stanów Illinois, Indiana i Michigan. Wielu pielgrzymów przybyło także z innych części USA.

 

Uroczystości wraz z salwatorianami, gospodarzami miejsca, przygotował Komitet Organizacyjny złożony z przedstawicieli wielu polonijnych organizacji. Mszę rozpoczęła „procesja dziejów” z obrazem Matki Bożej Częstochowskiej do pomnika św. Jana Pawła II, a następnie do ołtarza polowego. W procesji zaprezentowano różne etapy naszej ponad tysiącletniej historii.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Mszy koncelebrowanej przewodniczył bp Józef Zawitkowski. W homilii podkreślił wyjątkowość merrillvillskiej kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, w której oku znajduje się łza, symbol cierpień Narodu Polskiego. Wezwał też wiernych, aby na pamiątkę swojego chrztu i chrztu Polski po Mszy św. przeżegnali się wodą święconą z chrzcielnicy ustawionej obok ołtarza.

 

Watykański Sekretariat Stanu przesłał list w imieniu Papieża Franciszka. Czytamy w nim m.in., że „Ojciec Święty jednoczy się duchowo z duszpasterzami i wiernymi, którzy podejmą trud pielgrzymowania, aby przez wstawiennictwo Matki Boga dziękować Mu za dar wiary, który otrzymali od ojców i wiernie przechowują z pokolenia na pokolenie”. Papież podkreślił także, iż „tożsamość narodu polskiego jest ściśle związana z wiarą katolicką”.

 

W uroczystościach uczestniczył m.in. konsul generalny Rzeczypospolitej Polskiej z Chicago Piotr Janicki oraz wielu przedstawicieli zarządów polonijnych organizacji. Gratulacje przesłał prezydent RP Andrzej Duda, marszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Anna Maria Anders, która napisała m.in. „To miejsce jest mi wyjątkowo bliskie, gdyż opiekujący się nim księża salwatorianie pojawili się na tym terenie przed 75. laty w roku 1941, awięc dokładnie w tym samym czasie, kiedy mój ojciec, gen. Władysław Anders, wychodził z sowieckich więzień, gdzie w sposób szczególny doświadczył opieki Matki Bożej Częstochowskiej, a co sam opisał takimi oto słowami: Ciągle (w więzieniu) widziałem twarzyczkę Matki Częstochowskiej, najczęściej podobną do św. Teresy. Czułem Jej ciągłą opiekę nad sobą. Im więcej słyszałem koło siebie śmiechu bezbożników, tym głębiej utrwalała się we mnie wiara w Boga”.

 

Uroczystości zakończyła Msza, po której na specjalnie zbudowanej scenie zaprezentowały się polonijne zespoły w strojach ludowych. Dla wielu Rodaków mieszkających w USA uroczystość była okazją do pogłębienia patriotyzmu i utrwalenia na obczyźnie narodowej tożsamości zakorzenionej w ponad tysiącletniej chrześcijańskiej kulturze, którą na co dzień mogą się dzielić w swoich lokalnych wspólnotach i społecznościach.

 

KAI

MWł

   

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 673 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram