30 kwietnia 2024

Profanacja w Karścinie. Nieznani sprawcy ukradli cyboria z Najświętszym Sakramentem

(Zdjęcie ilustracyjne/ pixabay.com)

Nieznani sprawcy włamali się do kościoła w Karścinie. Nie zostawili śladów, więc początkowo nikt nie dostrzegł przestępstwa. Kiedy jednak kapłan otworzył tabernakulum okazało się, że doszło do straszliwej profanacji – zniknęły cyboria z Najświętszym Sakramentem.

Wprawdzie w niedzielny ranek kościelna zaobserwowała, że okno w zakrystii zostało wypchnięte, ale poza tym nie było innych śladów rabunku i zniszczeń. Wszystkie sprzęty liturgiczne, jak i elektroniczne stały na swoim miejscu.

To co się naprawdę wydarzyło wyszło na jaw dopiero w czasie Mszy Świętej, gdy kapłan otworzył tabernakulum. Okazało się, że nie ma w nim dwóch cyboriów z Najświętszym Sakramentem. „Zamarłem przed tabernakulum. Nie mogłem uwierzyć. Tym bardziej, że została kustodia. Wyjąłem z niej Hostię, połamałem i rozdzieliłem między ludzi. Kiedy powiedziałem wiernym o tym, co tu się właśnie stało, wielu z nich płakało, było w szoku. Wszyscy byliśmy wstrząśnięci” relacjonował – ks. Stanisław Mikos, proboszcz parafii w Robuniu, której filią jest Karścino.

Wesprzyj nas już teraz!

Co ciekawe, skradzione naczynia nie stanowią większej wartości materialnej – ale zbezczeszczono największą dla katolików świętość – wyciągnięto rękę po prawdziwe Ciało Pana Jezusa. „Przypuszczam nawet, że sprawcy nie zdają sobie sprawy, czego się dopuścili, jak wielki grzech zaciągnęli” – komentował kapłan. 

Jednak Kodeks Prawa Kanonicznego nie pozostawia tu złudzeń – profanacja Najświętszego Sakramentu jest najcięższym przewinieniem, a „Kto postacie konsekrowane porzuca albo w celu świętokradczym zabiera lub przechowuje, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa, zarezerwowanej Stolicy Apostolskiej”.

Sprawę bada miejscowa policja. Okoliczni wierni zaś zapowiedzieli modlitwy ekspiacyjne.

Źródło: gosc.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(38)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram