22 grudnia 2021

TSUE: rumuński trybunał nie może orzekać przeciw prawu UE. „Kolejny etap budowy superpaństwa”

([CC BY 2.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/2.0)], via Wikimedia Commons)

„To skrajnie niebezpieczny wyrok, który forsując pierwszeństwo traktatów nad konstytucjami krajowymi, tworzy fikcję Unii Europejskiej jako państwa”. W ten sposób wiceminister Sebastian Kaleta komentował wtorkowe orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE, według którego sądy krajowe powinny ignorować rozstrzygnięcia trybunałów konstytucyjnych sprzeczne z unijnymi przepisami.

Wtorkowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie rumuńskiego trybunału konstytucyjnego może odbić się również na konflikcie pomiędzy Brukselą a Warszawą. Orzecznictwo TSUE w tej sprawie „zakazuje sądom krajowym, i to pod groźbą sankcji dyscyplinarnych, dopuszczania do stosowania orzeczeń krajowych trybunałów konstytucyjnych, sprzecznych z prawem UE”, donosi rp.pl.

Według prof. Bogdanowicza, zatrudnionego na Uniwersytecie Warszawskim, na mocy wtorkowego wyroku polskie sądy powinny ignorować orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, które nie zgadzają się z decyzjami TSUE. Oznaczałoby to, że rozstrzygnięcia TK w sprawie obciążenia Polski tymczasową karą finansową przez UE, czy Turowa, należałoby uznać za niebyłe.

Według Sebastiana Kalety, wiceministra sprawiedliwości decyzja TSUE niesie ze sobą szereg zagrożeń. Zdaniem polityka Solidarnej Polski, jest on kolejnym krokiem w kierunku federalizacji UE i tworzenia z krajów członkowskich prowincji superpaństwa. Zachęca on również do omijania przez wyrokujących konstytucji swoich ojczyzn, podsumowywał wiceminister.

Źródła: rp.pl

FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 131 867 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram