12 sierpnia 2021

Ukraina zwiększa ambicje klimatyczne, aby pozyskać inwestorów. Będzie duża prywatyzacja i giełda

(fot. Pixabay)

Ukraina przedstawiła plan powolnej dekarbonizacji, czyli pozbywania się paliw kopalnych (ropy, gazu i węgla) w celu ograniczenie emisji dwutlenku węgla. Aktywiści klimatyczni pochwalili rząd, stwierdzając jednocześnie, że Kijów mógłby zwiększyć swoje ambicje. Jednocześnie przygotowano plan rozwoju dla kraju do 2030 r. Przewiduje on prywatyzację dużych przedsiębiorstw, utworzenie giełdy i inwestycje w OZE.

Jeden z najbiedniejszych krajów europejskich o bardzo dużym potencjale ekonomicznym zamierza zmniejszyć w ciągu obecnej dekady emisje tzw. gazów cieplarnianych do 65 proc. poniżej poziomu z 1990 r.

Minister ochrony środowiska i zasobów naturalnych Roman Abramowskiwskazał, że cel będzie możliwy dzięki „ogromnej dekarbonizacji opartej na jednostce PKB”. Rząd przewiduje wzrost Produktu Krajowego Brutto do 7 proc. rocznie, stawiając na rozwój przemysłu.

Wesprzyj nas już teraz!

Według doradcy rządu Aleksieja Riabczuna, który reprezentował swój kraj w negocjacjach klimatycznych ONZ, jest to „pierwsza w historii prawdziwa ambicja Ukrainy”.

Poprzedni wkład Kijowa ustalony na szczeblu krajowym (NDC) do porozumienia paryskiego złożony w 2016 r. przewidywał spadek emisji do 2030 r. do 40 proc. poniżej poziomu z 1990 r. Władza jednak była krytykowana za „krytycznie niewystarczające” ambicje, by nie dopuścić do ocieplenia się klimatu o 4 stopnie C, nie mówiąc o znacznie ambitniejszym celu dotyczącym ograniczenia ocieplenia znacznie poniżej 2 stopni C.

Anna Ackermann, aktywistka z ukraińskiego Eco Action uważa, że obecny cel klimatyczny jest bardziej ambitny niż poprzedni, ale to i tak stanowczo za mało.

– Biorąc pod uwagę istniejący ogromny potencjał zmniejszenia emisji poprzez wprowadzenie środków na rzecz efektywności energetycznej i rozwój dalszego wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych, cel na 2030 r. jest, z mojej perspektywy, dość łatwy do osiągnięcia – przekonuje.

Abramowski wskazał, że wysiłek klimatyczny podjęty przez jego kraj jest bardzo duży, zważywszy na konieczność przeznaczania ogromnych zasobów na wojnę hybrydową z Rosją i obronę terytorium państwa. Zasugerował, że gdyby nie agresja rosyjska, te środki mogłyby trafić na modernizację budynków mieszkalnych, by poprawić efektywność energetyczną i inne cele społeczne.

– Kiedy terytoria wrócą, musimy dokonać przeglądu, ponownej oceny planów działania i emisji gazów cieplarnianych dla tych terytoriów. Oczywiście pojawia się pytanie, w jakim stanie wrócą i co trzeba będzie zrobić w zakresie przebudowy, odbudowy i rewitalizacji. Nie widzimy innego sposobu rozwoju tych terytoriów niż nowe technologie – zaznaczył minister.

Ukraina musiała przedstawić Plan klimatyczny w związku z porozumieniem paryskim w sprawie klimatu zawartym w 2015 r. i wcześniejszymi umowami oenzetowskimi, by móc mieć dostęp do kredytów w wysokości 102 miliardów euro. Abramowski zaznaczył, że jego kraj reformuje prawo i informuje inwestorów o możliwości angażowania się w „zielone projekty”. Kijów stara się o finansowanie z UE, USA, Banku Światowego i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. Ponieważ jednak Ukraina została sklasyfikowana przez ONZ jako kraj rozwinięty – podobnie jak Polska – nie kwalifikuje się do finansowania z Zielonego Funduszu Klimatycznego.

Kraje rozwinięte w swoich „Planach klimatycznych” muszą zapewnić „stabilną i przewidywalną politykę handlową oraz brak ograniczeń i barier”.

Ukraina jako członek „wspólnoty energetycznej” próbuje negocjować z UE specjalne traktowanie jako że jest jednym z największych eksporterów cementu, stali a takżeenergii elektrycznej do UE. Bruksela grozi, że wprowadzi na nie podatek węglowy.

Kijów planuje zwiększyć udział OZE w miksie energetycznym i utrzymać produkcję jądrową na poziomie ponad 50 proc., stopniowo wycofując węgiel.

W związku z zobowiązaniami wynikającymi z porozumienia paryskiegoUkraina zaproponowała także zmiany dotyczące polityki genderowej (genderequality) i większego udziału kobiet w podejmowaniu decyzji dot. polityki klimatycznej w kraju.

Z Planu klimatycznego dowiadujemy się także, że licząca 42 mln mieszkańców Ukraina odnotowała PKB per capita w 2020 r. w wysokości 3726,94 USD. CałkowityPKB w 2020 r. wyniósł 155,6 mld USD i był 5,2 razy niższy niż średnia w Europie Środkowej. Większość powierzchni kraju (aż 68 proc.) stanowią grunty rolne.

Ukraina zajmuje 56. miejsce na świecie pod względem wielkościnominalnej PKB w wartościach bezwzględnych, a 119. pod względem wielkościPKB na mieszkańca.Progności ukraińscy szacują, że po kryzysie gospodarczym kraj osiągnie poziomnominalnego PKB z 2013 r. dopiero w tym roku. Plan przewiduje liberalizację rynku gazu i energii elektrycznej.

Narodowa Strategia Gospodarcza do 2030 roku (NES-2030), mająca przestawić tory gospodarki ukraińskiej na tzw. zrównoważony rozwój,obiecuje swoim mieszkańcom wzrost gospodarczy i dobrobyt.

Premier Denys Szmyhal twierdzi że NES-2030, który został zatwierdzony w marcu tego roku, jest ściśle realizowany. – W ciągu trzech miesięcy pokazaliśmy już, że poruszamy się zgodnie ze Strategią, a ten ruch przyczynia się do ożywienia gospodarki Ukrainy – mówił niedawno.

Szmyhal zaznaczył, że dla pomyślnej realizacji wszystkich reform konieczne jest zbudowanie kraju o zrównoważonych finansach publicznych i rozwiniętym sektorze finansowym. – Rząd zrobił krok naprzód w tym kierunku: 31 maja została zatwierdzona deklaracja budżetowa na lata 2022-2024. Deklaracja budżetowa jest niezwykle ważnym dokumentem, który został opracowany po raz pierwszy. I jest ważny dla naszego biznesu, bo pewność i przewidywalność rządu to jeden z fundamentów udanej współpracy – podkreślił.

Premier mówił także o pracy na rzecz praworządności. Powołano Biuro Bezpieczeństwa Gospodarczego, a ustawa №1150-IX została już podpisana przez prezydenta Ukrainy.

Władza stawia na cyfryzację, by wyeliminować okazje do korupcji w urzędach. „Nowe narzędzie”, które jest uruchamiane ma pozwolić automatycznie otworzyć jednoosobową działalność gospodarczą, bez udziału urzędnika. – Jest to znaczący krok, który zmniejsza komponent korupcyjny w kontaktach z władzami publicznymi. Stworzy to podstawę do dalszej automatyzacji wszystkich procesów biurokratycznych w interakcji z państwem – podkreślił Szmyhal.

Szef rządu poinformował także, że kraj przygotowuje się do zmniejszenia roli państwa jako właściciela przedsiębiorstw państwowych i komunalnych. – Przyjmując 30 marca projekt ustawy nr 4543, Rada Najwyższa usunęła ostatnią barierę dla wznowienia prywatyzacji dużych przedsiębiorstw państwowych. Odblokowanie prywatyzacji na dużą skalę jest wyraźnym sygnałem, że Ukraina jest gotowa do inwestowania, że ​​zapewnimy przejrzystą i uczciwą sprzedaż dużych przedsiębiorstw – podkreślił premier.

Poprawiane są także warunki mające ściągnąć inwestorów zagranicznych (duże ulgi podatkowe) i planowane jest otwarcie giełdy. Rząd powołał Narodowy Fundusz Inwestycyjny, mający realizować inwestycje na dużą skalę i projekty o znaczeniu społecznym.

Według Denysa Szmyhala, jednym z głównych kierunków polityki gospodarczej rządu jest koncepcja „długotrwałego finansowania”. W ubiegłym roku z inicjatywy prezydenta uruchomiono preferencyjne programy kredytowe dla małych i średnich przedsiębiorstw.

W zeszłym tygodniu rząd, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR), Amerykańska Izba Handlowa na Ukrainie (AmChamUkraine) oraz Amerykańska Agencja Rozwoju Międzynarodowego (USAID) podpisały memorandum w sprawie ustanowienia krajowego mechanizmu obrotu giełdowego na rynkach kapitałowych i towarowych, co ma być „ważnym krokiem” do stworzenia giełdy na Ukrainie. Przygotowywana jest także duża reforma emerytalna.

 

Źródło: cliamtechangenews.com, kmu.gov.ua

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 126 274 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram