W jednej z amerykańskich parafii podczas tzw. „miesiąca dumy” wywieszono transparenty promujące „pojednanie” katolików z dewiantami. Rzecznik biskupa w lokalnej telewizji poinformował, że decyzje o wspieraniu homoseksualnej agendy należą do poszczególnych parafii.
Transparent wywieszony przed kościołem Św. Pawła w Lexington (Kentucky) zawiera hasła promujące zbliżenie członków społeczności LGBT z katolikami. Jest to inicjatywa proboszcza – ks. Chrisa Clay’a oraz części parafian. Transparent wywieszono tak, aby maszerujący ulicami miasta uczestnicy homoparady dostrzegli hasła na nim umiejscowione.
Wesprzyj nas już teraz!
W liście do parafian, ks. Clay tłumaczy wywieszenie transparentu: „jest to sposób na przeciwdziałanie wrogości, niechęci i odrzuceniu jaki doświadczają katolicy LGBT od swoich parafian, które nieodzownie łączą się z bólem i cierpieniem”.
Za calą inicjatywą stoi także Stan Zerkowski, dyrektor organizacji „Fortunate Families”, wspierającej „katolików LGBT”. Jak sam zaznacza: „oto kościół, który jest otwarty na wszystkich i mam nadzieję, że ten znak rozejdzie się szeroko po całym świecie”. Dodatkowo, podkreślił że jest to chyba pierwszy przypadek kiedy jakikolwiek katolicki kościół w ten sposób wspiera społeczność LGBT w ciągu „miesiąca dumy”.
Biskup Jon Stowe – zdaniem dziennikarzy portalu „LifeSite News” – jest znany ze swojego przyzwolenia dla działań organizacji wspierających dewiacje w kościele. Sam nie wypowiedział się w sprawie, lecz rzecznik diecezji zakomunikował lokalnej telewizji, że decyzja o wspieraniu takich organizacji należy wyłącznie do parafii.
Źródło: lifesitenews.com / wkyt.com
PR
Zobacz także:
W obronie wyższych praw. Dlaczego musimy przeciwstawiać się legalizacji związków homoseksualnych?
