15 lutego 2017

„Walentynki” karnawałem śmierci? Dla niektórych to okazja do promocji zabijania nienarodzonych

(Fot. Paweł Frenczak / Forum)

Zwolennicy tak zwanej aborcji wykorzystują „święto zakochanych” do promocji zabijania dzieci poczętych – pisze Craig Bannister z portalu cnsnews.com. Różne amerykańskie organizacje satanistyczne, ekologiczne i proaborcyjne w Dniu św. Walentego proponowały zniżki na środki poronne, zachęcały do wspierania datkami ośrodków aborcyjnych i pisania do senatorów podziękowań za popieranie „prawa do wyboru” śmierci nienarodzonych.

 

 

Wesprzyj nas już teraz!

Fundacja satanistyczna – The Satanic Temple – wykorzystała Dzień świętego Walentego do pozyskiwania wsparcia dla pozwów dotyczących zachowania „praw reprodukcyjnych”, czyli nieskrępowanej swobody zabijania dzieci poczętych.  

Strona wegan – VegWeb.com – promowała „walentynkową wyprzedaż” pigułek poronnych.

Strona TeenVogue.com na Walentynki oferowała nastolatkom zakup prezentów poprawiających nastrój po uśmierceniu dziecka poczętego. Wpływy z akcji przeznaczyła na zasilenie konta Planned Parenthood, organizacji oferującej m.in. zabiegi aborcyjne i środki poronne. Ona sama namawiała do pisania walentynkowych listów do senatorów z podziękowaniem za wsparcie „prawa do aborcji” – „Love Letter Party”.

Tak więc – zauważa Bannister – czy jest się satanistą, weganinem czy po prostu osobą przekonaną, że niewinne dzieci nie mają prawa do życia z powodu niedogodności, jakie wiążą się z ich narodzinami, w Dniu św. Walentego, który powinien być świętem miłości i życia, promuje się coś wprost przeciwnego.

 

Źródło: cnsnews.com.

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 117 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram