4 września 2017

Wiceminister sprawiedliwości: jestem zwolennikiem kary śmierci. To mój prywatny pogląd

(Patryk Jaki. fot. Tomasz Adamowicz/FORUM)

Wiceminister Patryk Jaki potwierdził swoje stanowisko w sprawie kary śmierci. Jak zauważył, wymiar sprawiedliwości w Europie został postawiony na głowie za sprawą politycznej poprawności. Zastępca Zbigniewa Ziobro gościł w TVN24.

 

Polityka karna w Europie stoi na głowie i ludzie przestali wierzyć w to przez poprawność polityczną, że sprawców czeka sprawiedliwa kara. Zwycięża myślenie, że to ofiara, a nie sprawcy mają przepraszać – powiedział w programie „Jeden na jeden” minister Jaki.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dalej jestem zwolennikiem kary śmierci. Tutaj nie zmieniłem poglądu. To mój prywatny pogląd – stwierdził wiceminister sprawiedliwości w rozmowie z Bogdanem Rymanowski zauważając jednocześnie, że obecnie wprowadzenie kary ostatecznej jest niemożliwe.

 

Tego fragmentu o torturach pewnie bym już nie powtórzył, dlatego że oczywiście była przeinaczana. Chodziło tylko o rozważania teoretyczne – dodał Patryk Jaki. W ubiegłym tygodniu lewicowe media rozpętały przeciw politykowi nagonkę, gdyż po brutalnym gwałcie na Polce we włoskim Rimini w emocjonalnym wpisie na Twitterze stwierdził, że dla sprawców należałoby rozważyć nawet tortury. Później wycofał się ze słów podtrzymując stanowisko dotyczące kary śmierci.

 

Źródło: tvn24.pl / 300polityka.pl

MWł

 

Warto zwrócić uwagę, że w Polsce obowiązuje kara śmierci dla nienarodzonych dzieci. Winą jest spełnianie jednej z trzech przesłanek aborcyjnych.

ZOBACZ WIĘCEJ

 

W sprawie kary śmierci dla sprawców najcięższych przestępstw panuje w Polsce zmowa milczenia.

ZOBACZ WIĘCEJ

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram