Fundusz odbudowy służy odbudowie jedynie z nazwy. W istocie ma wspierać transformację energetyczną, na której skorzystają głównie Niemcy. Polska nie dostanie za darmo żadnych pieniędzy. Za pozorne dofinansowanie z Unii Europejskiej zapłaci suwerennością. O tym mówił w PCh24 TV wiceminister klimatu i środowiska, Jacek Ozdoba.
Jacek Ozdoba, polityk Solidarnej Polski i sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, był gościem Pawła Chmielewskiego w programie „Jaka jest prawda?” PCh24 TV. Wiceminister mówił między innymi o Funduszu Odbudowy.
Wesprzyj nas już teraz!
– Fundusz Odbudowy to de facto nie jest żaden fundusz odbudowy. To nie są pieniądze, które Unia daje nam za darmo. […] Nawet te pieniądze, które są dofinansowaniem, oznaczają przecież, że zgodzimy się na nowe daniny, de facto parapodatki, na przykład podatek od plastiku narzucany centralnie przez Unię – powiedział.
Jacek Ozdoba wskazał, że opakowania, które nie będą poddane recyklingowi, zostaną opodatkowane; rocznie będzie to kosztować Polskę około 2 mld zł. Dodał, że duża kwota z Funduszu odbudowy ma pójść na zieloną transformację.
– Kto dzisiaj w Unii Europejskiej jest największym producentem paneli fotowoltaicznych, kto forsuje Energiewende? Niemcy. A zatem te pieniądze, zamiast zostać w Polsce, będą finansowały niemieckie przedsiębiorstwa – podkreślił. Dalej minister wskazał na kwestię powiązania praworządności z wypłatami z unijnego budżetu, co może ograniczyć polską suwerenność, pozwalając Unii wywierać naciski na polskie prawodawstwo. Wreszcie pozostaje jeszcze kwestia wspólnego unijnego długu.
– Niektóre kraje w UE są tak zadłużone, że nie mogą zaciągać zobowiązań. Szuka się więc wyjścia – i tym wyjściem jest tak zwane uwspólnotowienie długu. Co to oznacza? Jeżeli zbankrutuje Grecja, Hiszpania czy Włochy – albo jakiś inny kraj – to wszyscy, także my, Polacy, zapłacimy za to bankructwo. To niezwykle cwany zabieg i na to Polska nie może się zgodzić – stwierdził.
Pytany, czy w takim razie Solidarna Polska mówi Funduszowi odbudowy nie, odparł twierdząco. – Jest nasza deklaracja. My uważamy, że Fundusz odbudowy jest zły dla Polski – zaznaczył.
Minister mówił też o samej transformacji energetycznej Polski.
– My jesteśmy zwolennikami racjonalnego podejścia. Mamy geotermię, możemy wykorzystywać w odpowiedni sposób technologię węglową. […] Po drugiej stronie mamy gigantyczny biznes, produkcję paneli fotowoltaicznych, ogniw i tak dalej – zaznaczył.
Źródło: PCh24 TV
Pach