20 maja 2021

W przyszłą sobotę na Forach Cesarskich w Rzymie odbędzie się ogólnokrajowy Marsz dla Życia. Odbędzie się on 40 lat po referendum, w którym dwie trzecie Włochów poparło przyjętą trzy lata wcześniej przez parlament ustawę aborcyjną. W jej wyniku zginęło dotychczas 6,4 miliona nienarodzonych dzieci zgładzonych chirurgicznie. Do tego trzeba doliczyć kolejne miliony ofiar aborcji farmakologicznej.

Jak mówi przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego Marszu dla Życia, jest to oddolna inicjatywa ludzi, którzy nie chcą się pogodzić z tą masową eksterminacją Włochów i nie będą jej traktować jako faktu dokonanego, czegoś nieodwracalnego. W rozmowie z Radiem Watykańskim Virginia Coda Nunziante zauważa, że wielkim sprzymierzeńcem obrońców życia jest postęp medycyny, który z roku na rok coraz wyraźniej pokazuje, że z naukowego punktu widzenia nie ma podstaw do odmawiania człowieczeństwa nienarodzonym dzieciom. Również sami lekarze coraz wyraźniej widzą, że w łonie matki jest mały człowiek. Aby zgodzić się na jego usunięcie, potrzebna jest coraz silniejsza indoktrynacja.

Virginia Coda Nunziante przyznaje jednak, że pandemia okazała się bardzo niebezpiecznym okresem dla nienarodzonych. Niemal we wszystkich krajach nastąpiła liberalizacja procedur aborcyjnych.

Wesprzyj nas już teraz!

Jest to dość powszechne. We Włoszech w sierpniu ubiegłego roku minister zdrowia Roberto Speranza rozszerzył stosowanie prawa aborcyjnego, zezwalając by pigułka wczesnoporonna mogła być zażywana do dziewiątego tygodnia ciąży i to bez obowiązku hospitalizacji, co oczywiście stanowi też większe zagrożenie dla życia kobiety – przypomniała organizatorka marszu.

Ale sytuacja pogorszyła się również w innych krajach. W Nowej Zelandii dopuszczono aborcję aż do dziewiątego miesiąca ciąży. We Francji rząd poluzował zasady dotyczące aborcji farmakologicznej i zgodził się na przeprowadzanie aborcji w szpitalach, które miały być zarezerwowane dla pacjentów z COVID-19. Podobnie stało się też w Anglii, gdzie zgodzono się na aborcje domowe. Zbliżona sytuacja występuje w Stanach Zjednoczonych. Są to przypadki dobrze znane, niestety. A zatem zamiast skoncentrować się w czasie pandemii na obronie życia, w jeszcze większym zakresie zadawano śmierć – powiedziała Nunziante.

Jednym z gości włoskiego Marszu dla Życia będzie polski ambasador przy Stolicy Apostolskiej Janusz Kotański. W programie wydarzenia przewidziane jest jego wystąpienie.

 

Źródło: VaticanNews.va/KAI

RoM

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 117 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram