7 października 2014

Wojna hybrydowa na Litwie? Trwa „brudna propaganda” Rosji

W litewskich mediach wzmaga się prorosyjska propaganda. Jednocześnie Moskwa zagroziła ponownym wszczęciem procesów wobec Litwinów, którzy odmówili służby w armii radzieckiej i litewskiej w latach 90.

 

Litewski wydział bezpieczeństwa państwa ostrzegł swoich obywateli przed wyjazdem do Rosji. Wydał także broszurę informującą o wzmożonej aktywności szpiegowskiej Rosjan. Ostrzeżenia dotyczą – jak określają to litewskie służby – „brudnej wojny propagandowej” prowadzonej przez Moskwę. Kreml zamierza osłabić zaufanie Litwinów do instytucji państwowych oraz sojuszników z NATO poprzez sianie paniki. Moskwa chce także zniechęcić przedsiębiorców zagranicznych do inwestowania na Litwie, strasząc ewentualną wojną hybrydową, prowadzoną obecnie na Ukrainie. – Nie należy zapominać, że wywołanie paniki jest jednym z kluczowych elementów wojny informacyjnej – ostrzega psycholog Gediminas Navaitis.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Na Litwie mieszka ok. 175 tys. Rosjan, którzy stanowią 6 proc. populacji tego kraju. Moskiewcy szpiedzy próbują zaktywizować „rodaków” na Litwie. W mediach w ostatnim czasie pojawiło się wiele komentarzy przychylnych dla Kremla.

 

Analitycy zauważają pewną analogię pomiędzy aktywizowaniem Rosjan na Litwie a agitacją islamistów wśród muzułmanów w Europie Zachodniej. Twierdzą, że podobnie jak na Zachodzie islamiści kierują swoje przesłanie przede wszystkim do młodych radyklanych muzułmanów, tak samo na Litwie – poprzez liczne wpisy w mediach społecznościowych i atrakcyjne prezentowanie moskiewskiego punktu widzenia – Rosjanie próbują zmotywować „rodaków” do akcji antyrządowych na Litwie i walki we wschodniej części Ukrainy.

 

Ostatnio z powodu nasilenia działań propagandowych prezydent Litwy, Dalia Grybauskaitė zaproponowała wprowadzenie przepisów, zgodnie z którymi nadawcy rozpowszechniający informacje podżegające do wojny i godzące w suwerenność Litwy, mieli by być karani grzywną w wysokości do 30 tys. euro. Inny przepis zakłada, że 90 proc. programów rosyjskich musiałoby być nadawanych w językach urzędowych UE.

 

Prezydent zaproponowała również nowelizację ustawy medialnej w związku ze zwiększoną częstotliwością ataków wrogiej propagandy. Niektórzy eksperci od bezpieczeństwa domagają się blokady rosyjskich kanałów telewizyjnych.

 

Litewski departament bezpieczeństwa wydał broszurę informującą, jak rozpoznać szpiega i uniknąć dostarczania mu informacji. Departament przestrzegł także Litwinów, którzy odmówili służby w armii radzieckiej na początku lat 90., by zaniechali wizyt w Rosji.

 

 

Źródło: euobserver.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 904 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram