Bóg był dla nich najważniejszym, fundamentalnym punktem odniesienia – powiedział ks. abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski podczas Mszy Świętej sprawowanej w intencji Niezłomnych Bohaterów odprawionej w ramach V Krakowskich Zaduszek za Żołnierzy Wyklętych.
Po nabożeństwie wypominkowym, gdzie przywołano pamięć 170 Niezłomnych Bohaterów, Mszę św. w bazylice Mariackiej odprawił ks. abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. Podczas wygłoszonej homilii zaznaczał: „zdawali sobie sprawę, że Polska, po raz kolejny zdradzona, wydana na łup komunistycznych bolszewików, będzie musiała dać świadectwo raz jeszcze, pełne cierpienia i wiary mimo tego, że wydawało się, że wszystko jest przekreślone i nie ma żadnej nadziei dla Polski”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Bóg był dla nich najważniejszym, fundamentalnym punktem odniesienia, gdy chodzi o patrzenie na siebie, na Ojczyznę, na osobistą godność – dodał. Jednocześnie przypomniał, że Żołnierze Wyklęci sprzeciwili się systemowi promującemu antywartości, gdzie człowiek nie znaczy nic, honor to „wymysł burżuazji”, a w imię internacjonalizmu pogardzano patriotyzmem. Krakowski hierarcha dodał, że na nas spoczywa zadanie przywrócenia pamięci każdemu zapomnianemu żołnierzowi. Jest część testamentu, który musimy wypełnić.
„Testament [Wyklętych] jest zapisany m.in. w słowach płk. Łukasza Cieplińskiego, który w grypsach do żony i syna pisał, że śmierć to nic, że cieszy się, że będzie umierał jako katolik za wiarę świętą, jako Polak za Polskę niepodległą i szczęśliwą, jako człowiek za prawdę i sprawiedliwość” – podkreślił dr Jarosław Szarek, prezes IPN.
Źródło: naszdziennik.pl
PR