Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski odniósł się Facebooku do skandalicznych wypowiedzi poseł PiS Joanny Lichockiej, która nie dość, że agresywnie krytykuje projekt „Zatrzymaj Aborcję”, to jeszcze personalnie atakuje inicjatorkę akcji, Kaję Godek. Duchowny zajmujący się udzielaniem pomocy osobom niepełnosprawnym zwrócił uwagę na zbieżność poglądów Lichockiej i… Joanny Scheuring-Wielgus, poseł Nowoczesnej zaangażowanej w skrajnie feministyczne „Czarne Marsze”.
„Parafrazując hasło Karola Marksa: Aborcjonistki z wszystkich partii, łączcie się. Joanna Lichocka z PiS i Joanna Wielgus z N już to realizują. I to w chwili, gdy trwa akcja uratowania małego chłopca z Wielkiej Brytanii!” – napisał na FB ksiądz Isakowicz-Zaleski.
Wesprzyj nas już teraz!
Duchowny opublikował przy tym fotografię, na której obie panie – określone przez księdza jako „aborcjonistki” – w szampańskich nastrojach wspólnie pozują do zdjęcia, tak jakby były najlepszymi przyjaciółkami, których nie dzielą różnice ideologiczne.
Czy więc konflikt między PiSem a Nowoczesną to tylko gra, pozory stwarzane w mediach na potrzeby karmienia wyborców nieistniejącym tak naprawdę sporem? Obie partie łączy więcej, niż się może wydawać – na przykład niechęć do większej ochrony życia.
Źródło: FB
MWł