Czy można zakochać się w samym sobie? Zwolennicy teorii autoseksualnej nie mają problemów, by odpowiedzieć twierdząco na tak zadane pytanie.
Naukowcy nie mają jeszcze w sprawie autoseksualności określonego zdania. Zupełnie inaczej podejście do tej kwestii wygląda u niektórych celebrytów. Amerykańska pisarka Ghia Vitale czy brazylijska top-modelka Adriana Lima zwracają uwagę, że „ich życie polega na robieniu sobie przyjemności, samo-zapraszaniu się, kupowania dóbr dla siebie.
Wesprzyj nas już teraz!
– Najlepiej czuję się sama z sobą, bo to ja zasługuję na to, by zrobić sobie jakąś przyjemność. Najlepiej czuję się wtedy, gdy wychodzę sama z sobą, Uwielbiam zaprosić się na kawę czy podarować sobie wielką czekoladę w Dniu Świętego Walentego – wyznaje amerykańska pisarka w jednym ze swoich reportaży.
W ich życiu pojawia sie coraz mniej ochoty dzielenia się przyjemnościami z kimś innym. I gdyby tylko mogły, wzięłyby ślub… z sobą. – Szkoda, że nie ma takiego kraju na świecie, którego prawo zezwalałoby poślubić samego siebie” – zwierza się brazylijska modelka. – Gdyby coś się w tej sprawie zmieniło, pewnie pierwsza z tego skorzystam – dodaje.
Profesor seksuologii Heinz-Jürgen Voss z Uniwersytetu w Merseburgu jako jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy widzi specyfikę instytucję małżeństwa, która „niejako zmusza do wspólnego życia, a nie sprzyja rozwojowi jednostki i jej świadomości”.
Źródło: www.welt.de, www.idnes.cz
ChS