Biskupi Burkina Faso szukają wyjścia z kryzysowej sytuacji, jaka nastała w tym kraju po serii zamachów na chrześcijan. Hierarchowie zalecają wystawianie straży przed kościołami, a także zakazują duchownym noszenia sutanny w miejscach publicznych. Tylko w ubiegłym tygodniu zabitych zostało dziesięć osób, w tym dwóch księży. Spalono również dwa kościoły.
Ordynariusz diecezji Ouahigouya, na terenie której porwano, a następnie zabito czworo uczestników maryjnej procesji, rozesłał do wszystkich parafii serię wytycznych, które mają zostać wprowadzone w życie, aby ograniczyć ryzyko kolejnych zamachów. Bp Justin Kientega zakazuje kapłanom i zakonnikom noszenia stroju duchownego. Nie wolno też ogłaszać publicznie z dużym wyprzedzeniem miejsca i pory zgromadzeń religijnych. Księża mogą się przemieszczać jedynie w ciągu dnia, po uczęszczanych drogach i często zmieniając trasę. Msze mają być jak najkrótsze, a w ich trakcie na zewnątrz kościoła mają być rozstawione straże, aby w razie ataku powiadomić zgromadzenie o zagrożeniu.
Wesprzyj nas już teraz!
Bp Kientega zachęca również wiernych do modlitwy, by „Chrystus, Książę Pokoju i Zwycięzca zła, wyjednał pokój dla kraju. Niech krew męczenników stanie się źródłem pokoju i duchowej płodności” – napisał ordynariusz nękanej przez islamskich terrorystów diecezji.
Biskupi Burkina Faso są świadomi, że ostatnie zamachy to nie jest jedynie problem lokalny, lecz wyzwanie dla całego kraju. Zwraca na to uwagę ordynariusz diecezji Dori. Hierarcha podkreśla, że islamscy terroryści chcą doprowadzić do destabilizacji Burkina Faso, wykorzystując religijne i etniczne zróżnicowanie tego subsaharyjskiego kraju. Jego zdaniem wszyscy musza być świadomi, że swym zachowaniem albo dadzą posłuch terrorystom, godząc się na pogłębienie podziałów, albo przeciwnie, opowiedzą się za jednością pomimo różnic.
Do nasilenia ataków na chrześcijan odnieśli się również obradujący w ubiegłym tygodniu w Burkina Faso biskupi zachodniej Afryki. Stanowczo potępiając zamachy przeprowadzane przez muzułmanów stwierdzili, że nie dadzą się sprowokować terrorystom. „Naszą jedyną odpowiedzią będzie zaufanie do Boga, przebaczenie i bezinteresowna miłość” – napisali biskupi. Hierarchowie zaapelowali zarazem do młodych, by nie opuszczali kraju. „Wasza przyszłość nie jest na emigracji, lecz w Afryce, którą trzeba budować własną pracą, dyscypliną i afrykańskimi wartościami” – czytamy w oświadczeniu regionalnej rady episkopatów.
Źródło: Kai
WMa