Gdy jesteśmy pozbawieni tylu rzeczy, które zwykle zakrywają nam Boga, jeszcze bardziej mamy dzisiaj szansę, aby odkryć, poznać i zrozumieć świętość tego tygodnia – mówił bp Krzysztof Zadarko w kazaniu w Niedzielę Palmową. Podkreślił, że obecna sytuacja ogołociła nas z dobrobytu, pieniędzy i konsumpcyjnego stylu życia.
Biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej podkreślił, że niezależnie od pandemii i jej potwornych skutków ten tydzień dla wszystkich wiernych pozostaje świętym. Zauważył, że od zawsze los człowieka i całych narodów dzieje się pod powierzchnią widocznych zjawisk i splendoru świata.
Wesprzyj nas już teraz!
– Świat pogański do dzisiaj nie wie, co zrobić z Jezusem, którego nazywają Mesjaszem. Często my sami nie wiemy co z Nim zrobić. Widzimy laicyzującą się Europę. Czy agresywny sekularyzm nie jest owocem naszej bezradności i nieumiejętności poradzenia sobie z podstawowym pytaniem, co zrobiłem, co robię w osobistym życiu z Jezusem? Z darem jego łaski i zbawienia, które przyniósł na ten świat? – pytał bp Zadarko.
Hierarcha podkreślił, że pandemia ogołaca nas z wielu rzeczy. Z niektórych praw obywatelskich, ale przede wszystkim z wolności, która do tej pory była dla nas oczywista.
– Pandemia ogołaca nas ze wszystkiego, co do tej pory było takie proste i jasne. Z dobrobytu, pieniędzy, pracy. Z konsumpcyjnego i zwariowanego stylu życia. Jednych doprowadzi do rozpaczy, drugich skusi do przestępstwa i deptania godności ludzkiej – mówił bp Zadarko.
Hierarcha wskazał też, że wskutek epidemii każdy dostaje teraz dużo czasu, aby spojrzał na siebie, na to, co dla niego najważniejsze, na swoją wiarę, na swój Kościół. – To jest czas na znalezienie osobistej odpowiedzi na pytanie – co mam zrobić z Jezusem, moim zbawicielem? – powiedział bp Zadarko.
Źródło: KAI
WMa
