1 listopada 2018

Były szef MSZ pisze o „święcie zmarłych”. Chce uczcić przodków, a nie świętych

(Radosław Sikorski, fot. Krystian Maj/FORUM)

Były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski napisał na Twitterze, że podczas „święta zmarłych” będzie czcił swoich przodków. Internauci zwrócili mu uwagę, że używa błędnego określenia i zapomina o fakcie, że 1 listopada obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych.

 

Radosław Sikorski to były prominentny polityk Platformy Obywatelskiej, który stracił swoją pozycję polityczną po wybuchu tzw. afery podsłuchowej. Były minister spraw zagranicznych w rządzie Donalda Tuska odniósł się do uroczystości, którą Kościół katolicki obchodzi 1 listopada. Polityk stwierdził, że tego dnia w Polsce obchodzimy „święto zmarłych”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Zdaje się, że jesteśmy jedynym krajem w Europie, który tak spektakularnie obchodzi Święto Zmarłych. Świadczy to o naszej głębokiej racjonalności. Przodkom naprawdę sporo zawdzięczamy, a właściwie – wszystko” – napisał Radosław Sikorski.

 

Pomimo zwrócenia mu uwagi przez użytkowników Twittera, że używa błędnego określenia, były szef MSZ brnął dalej upierając się, że właśnie tego określenia chciał użyć. Sikorski stwierdził, że „Święto zmarłych” jest starsze od „Wszystkich świętych”. „Ja pójdę na cmentarz, aby uczcić moich przodków a nie wszystkich świętych” – dodał na zakończenie.

 

 

Źródło: dorzeczy.pl, Twitter

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram