Uniwersytet Środkowoeuropejski prowadzi rozmowy z austriackimi władzami na temat otwarcia w Wiedniu filii uczelni założonej na Węgrzech przez George’a Sorosa. Nowy kampus CEU miałby rozpocząć działalność w ciągu kilku lat.
O negocjacjach poinformował rektor działającego w Budapeszcie Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego Michael Ignatieff. Wyraził on nadzieje na rychłą współpracę z władzami Wiednia oraz Austrii.
Wesprzyj nas już teraz!
W kwietniu roku 2017 parlament Węgier przyjął nową ustawę o szkolnictwie wyższym. Zgodnie z jej zapisami, w kraju mogą działać tylko takie zagraniczne uczelnie spoza UE, które posiadają stosowną umowę międzynarodową oraz mają placówkę w kraju pochodzenia. Liberalni krytycy przekonywali, że prawo zostało stworzone, by uderzyć w Sorosowy CEU.
W październiku Uniwersytet Środkowoeuropejski, zgodnie ze słowami Ignatieffa, podpisał porozumienie z Bard College mającym siedzibę w USA. Dzięki temu ma placówkę za granicą i prowadzi tam nauczanie. Jednak, jak twierdzi rektor CEU, bezczynność rządu Węgier rodzi stan „prawnego zawieszenia” i doprowadza do duszenia uczelni Sorosa.
Mimo zwrócenia oczu na Wiedeń to wciąż Budapeszt ma pozostać główną siedzibą uczelni założonej przez pochodzącego z Węgier amerykańskiego spekulanta finansowego żydowskiego pochodzenia George’a Sorosa. Ignatieff przyznał, że CEU chce rozwiązać trudności związane z obecnością na Węgrzech.
Źródło: niezalezna.pl
MWł