Ze wszystkich wyświęconych w tym roku we Francji kapłanów (114), aż 9 pochodzi z seminariów zakorzenionych w Mszy Wszech Czasów.
W kraju określanym mianem „Najstarszej Córy Kościoła” od wielu lat mamy do czynienia z kryzysem kapłaństwa. Liczne kościoły i katedry zamykane są z powodu braku wiernych jak i samych kapłanów. Niektóre pozostają otwarte tylko dzięki wyświęcaniu na diakonów mężczyzn posiadających dzieci, czy rodzin otrzymujących pozwolenie na prowadzenie nabożeństw.
Wesprzyj nas już teraz!
Zatrważająco niska jest także liczba wyświęcanych kapłanów. W tym roku do posługi duszpasterskiej dopuszczonych zostało ich tylko 114. Dziewięciu z nich to osoby, które zostały uformowane przez ośrodki zakorzenione w Tradycji i Mszy Wszech Czasów takie jak: Instytut Dobrego Pasterza, Bractwo Kapłańskie Świętego Piotra oraz Instytut Chrystusa Króla.
W 60% z 96 francuskich diecezji nie było ani jednego powołania. Jak zaznaczył Brian Williams z portalu „Liturgy.com” „Piękno, bogactwo i prawda wiary katolickiej przyciąga. Przyciąga mężczyzn do złożenia ofiary ze swojego życia w służbie Panu i Jego Kościołowi. Przyciąga kobiety do religijnego życia w parafiach, w których sprawuje się Mszę Trydencką”.
– Pomimo sprzeciwu ze strony części hierarchii, a czasem nawet otwartej wrogości do tradycyjnych stowarzyszeń, renesans tradycji jest działaniem Ducha Świętego. Na szczęście, coraz więcej katolików zaczyna to dostrzegać i działać w zgodzie z Jego tchnieniem – podkreślają redaktorzy amerykańskiego portalu „One Peter Five”.
Źródło: onepeterfive.com / liturgy.com
PR