Zaledwie kilkanaście godzin po złożeniu wymaganej liczby podpisów w PKW, kandydujący na urząd prezydenta Grzegorz Braun został skazany na karę grzywny. Jeśli jej nie zapłaci kara zostanie zamieniona na karę pozbawienia wolności. Reżyser zapowiedział apelację.
W piątek 27 marca przed warszawskim sądem odbył się proces Grzegorza Brauna. Znany reżyser był oskarżony o „naruszenie miru domowego” w związku z wydarzeniami, do których doszło w siedzibie PKW w listopadzie br. Grupa osób, wśród których znalazł się Grzegorz Braun protestowała przeciwko nieprawidłowościom w liczeniu głosów po wyborach samorządowych. Doszło do okupacji budynku PKW, z którego Grzegorz Braun został wyprowadzony przez policję.
Wesprzyj nas już teraz!
Sędzia Iwona Konopka skazała Brauna na karę grzywny w wysokości 1000 zł, którą – jeśli reżyser jej nie zapłaci – sąd może zamienić na 50 dni pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
Prawnicy reżysera zapowiadają apelację.
kra, luk