Wielki Post to czas pokuty i pojednania z Bogiem. Wielkopostne nabożeństwa od wieków skłaniały najbardziej nawet zatwardziałych grzeszników do przystępowania do spowiedzi świętej. Wierni jednak, od zawsze potrzebowali pomocy w rozumieniu istoty tego sakramentu. Sługa Boży ksiądz Piotr Skarga wychodził naprzeciw tym oczekiwaniom i radził jak się dobrze spowiadać. Słowa tego Bożego kapłana przypomniała Polakom publikacja Agencji SGK.
„Jak się dobrze spowiadać” to część dzieła księdza Skargi zatytułowanego „Kazania o siedmiu sakramentach” opublikowanego po raz pierwszy w roku 1600, a potem wielokrotnie wznawianego. Niech czytelników nie zrazi fakt, iż proponowane im dzieło napisano językiem sprzed ponad czterystu lat! W wydaniu z 2014 r. tekst został przeredagowany tak, by każdy Polak żyjący w XXI wieku pojął z niego każde słowo.
Wesprzyj nas już teraz!
Fakt, iż ksiądz Skarga spisał swoje rozważania o sakramentach ponad cztery wieki temu, nie umniejsza przydatności jego przemyśleń dla dzisiejszych dusz. Wznowienia takich dzieł jak to na nowo uświadamiają nam bowiem ponadczasowość Kościoła i uniwersalność katolickich prawd.
Szczególnie w trakcie Wielkiego Postu nie powinniśmy zapominać o świętej spowiedzi. Wczytując się w słowa Kaznodziei Narodu Polskiego pamiętamy wszak o tym, że „na ziemi nie możemy być pewni tego, że pozostajemy w łasce Bożej w takim samym stopniu jak jesteśmy pewni istnienia Boga”. W dobie dość powszechnej wśród wiernych herezji niespowiadania się (bo ja się spowiadam przed Bogiem! bo ja nie mam grzechów! bo Pan Bóg zna moje grzechy i nie muszę ich nikomu opowiadać!) warto przypomnieć sobie istotę sakramentu pokuty. „Słowa ja ciebie rozgrzeszam są mocne jak ogień, ale sakrament ten potrzebuje naszego wkładu, bo jesteśmy wolnymi i rozumnymi stworzeniami. Bez naszego starania, przyzwolenia i pracy Pan Bóg nas nie zbawi. Nie chce bowiem mieć bezwolnych sług” – przypomina ksiądz Skarga.
Sługa Boży Piotr Skarga zdawał sobie sprawę ze wszelkich ludzkich niedoskonałości – również i z powracania do grzechu już po spowiedzi. I na to przygotował dla nas radę, którą przeczytać można w najnowszej publikacji Agencji SGK. Radujmy się więc, że myśli księdza Skargi znów trafiają pod polskie strzechy, czytajmy go i bierzmy do serca jego mądre rady. Z nimi łatwiej będzie nam kroczyć ku świętości w czasach, w których ksiądz Skarga sam kroczy ku ołtarzom.
Krystian Kratiuk
