Kardynał Gerhard Müller skrytykował wypowiedź biskupa Felixa Genna, jakoby duszpasterz nie mógł odmawiać dostępu do Komunii świętej. Jak przypomniał niedawny prefekt Kongregacji Nauki Wiary, hierarchowie, którzy wymagają posłuszeństwa wobec fałszywych nauk w sprawach moralnych i doktrynalnych, nadużywają władzy. Kardynał stwierdził również, że w niektórych przypadkach ksiądz musi sprzeciwiać się biskupowi, podobnie jak święty Paweł sprzeciwił się świętemu Piotrowi.
Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary stwierdził, że kapłan nie może być zobowiązany do udzielania Komunii świętej niekatolikowi. Nie wymagają tego ani prawo Boże, ani kościelne.
Wesprzyj nas już teraz!
W środę 21 listopada portal Life Site News poinformował o broszurze opublikowanej w diecezji Münster. Zarządzający nią biskup Genn stwierdził, że duszpasterze nie mają prawa odmowy udzielania Komunii Świętej. W broszurze zacytował fragment dokumentu przyjętego w czerwcu przez część niemieckich biskupów. Zgodnie z nim protestanccy małżonkowie katolików mogliby niekiedy zostać dopuszczeni do Komunii.
Stanowisko to spotkało się z krytyką kardynała Müllera. Były prefekt Kongregacji Nauki Wiary stwierdził, że nie wszyscy duszpasterze są ludźmi na miarę świętego Pawła. Podkreślił, że część z nich to osoby obojętne, niemal relatywistyczne w kwestiach doktrynalnych. Nie przeszkadza im to działać w autorytarny sposób wobec ortodoksyjnych katolików.
Jak ponadto podkreślił kardynał Müller, Komunię świętą mogą przyjmować jedynie katolicy w pełnej łączności z Kościołem, sakramentami, papieżem i biskupami. W razie popełnienia grzechu ciężkiego muszą się oni wyspowiadać. W przypadku zagrożenia życia i niemożności skorzystania ze spowiedzi wystarczy żal doskonały (z miłości do Boga) wraz z postanowieniem pójścia do spowiedzi przy najbliższej możliwej okazji.
Hierarcha zauważył, że niemieccy biskupi w swym podręczniku dotyczącym Komunii świętej dla protestantów przekroczyli swe kompetencje. Podkreślił zarazem, że aby przystępować do Komunii Świętej, należy podzielać katolickie rozumienie tego sakramentu. Niedopuszczalne jest zatem rozumienie luterańskie lub humanistyczne. Duchowny wyraził jednocześnie ubolewanie, że we współczesnym „chrześcijaństwie kulturowym” te warunki nie są rygorystycznie spełniane.
Kardynał Müller skrytykował też postrzeganie Kościoła jako organizacji humanistycznej, gdzie dogmaty uznaje się za przenośnie, a sakramenty za symbole.
Warto zauważyć, że duchowni negujący tradycyjną dyscyplinę Kościoła w sprawie sakramentów szkodzą ludziom, wobec których deklarują miłosierdzie. Jak bowiem pisał święty Paweł „niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije” [1 Kor 11;28-29].
Źródła: lifesitenews.com / Biblia Tysiąclecia
mjend