Abp Carlo Maria Vigano opublikował kolejny list otwarty skierowany do papieża Franciszka oraz przewodniczących poszczególnych Episkopatów. W swym liście hierarcha nawiązuje do watykańskiego spotkania poświęconego nadużyciom seksualnym i przypomina postawę św. Piotra, który nawrócił się i podążał za Chrystusem.
Hierarcha w treści listu przypomina medytację Benedykta XVI z audiencji generalnej w 2006 roku. Ówczesny papież rozważał wtedy fragment ósmego rozdziału Ewangelii św. Marka. Benedykt XVI zwracał uwagę, że św. Piotr na pytanie Pana Jezusa „A wy za kogo Mnie uważacie” odpowiedział: „Ty jesteś Mesjaszem”. Abp Vigano podkreśla, że odpowiedź, której udzielił św. Piotr nie została mu objawiona przez „ciało i krew”, „lecz przez Ojca, który jest w niebie” (Mt 16,17), zawiera przyszłe wyznanie wiary Kościoła. Hierarcha zwraca jednak uwagę, że św. Piotr nie rozumiał wówczas w pełni misji Jezusa.
Wesprzyj nas już teraz!
„Piotr chciał, aby Mesjasz był „boskim człowiekiem”, który spełniłby oczekiwania ludzi, nakładając na nich swoją moc. Jezus przedstawił się jednak jako „człowiek-Bóg”, Sługa Boży, który odwrócił oczekiwania tłumu, podążając ścieżką pokory i cierpienia” – czytamy w liście abp. Vigano.
Cytując Ewangelię św. Marka, abp Carlo Maria Vigano zwraca uwagę na postawę św. Piotra, który na początku nie zrozumiał zapowiedzi męki i zmartwychwstania Jezusa. Hierarcha zauważa radykalną postawę Chrystusa, który wezwał Piotra do nawrócenia i naśladowania go. „Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: «Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku» (Mk 8, 33).
„Piotr w ten sposób dowiedział się, co naprawdę oznacza pójście za Jezusem. Było to jego drugie wezwanie, podobne do tego z Księgi Rodzaju. „Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje” (Mk 8, 34-35). Jest to wymagająca zasada podążania za Chrystusem. Trzeba być w stanie, jeśli to konieczne, porzucić cały świat, aby zachować prawdziwe wartości. „Cóż bowiem za korzyść stanowi dla człowieka zyskać świat cały, a swoją duszę utracić?” (Mk 8, 36)” – czytamy w liście skierowanym do papieża i przewodniczących poszczególnych Episkopatów. Abp Vigano podkreśla, że św. Piotr przyjął zaproszenie i kontynuował swoje życie podążając za Jezusem.
„Wydaje mi się, że nawrócenie św. Piotra i cała jego postać są dla nas wielką pociechą i wielką lekcją. My także mamy pragnienie Boga, my także chcemy być wielkoduszni, ale również oczekujemy, że Bóg będzie silny w świecie i przemieni świat na miejscu, zgodnie z naszymi pomysłami i potrzebami. Bóg wybiera inną drogę. Bóg wybiera drogę przemiany serce w cierpieniu i pokorze. I my podobnie jak Piotr, musimy się stale nawracać. Musimy podążać za Jezusem, a nie iść przed nim. To on pokazuje nam drogę” – pisze abp Vigano.
„Musimy mieć odwagę i pokorę, aby iść na Jezusem, ponieważ On jest Drogą, Prawdą i Życiem” – kończy swoje przesłanie do papieża i hierarchów abp. Carlo Maria Vigano. Hierarcha w swym liście zauważył również, że watykańskie spotkanie dotyczące nadużyć seksualnych odbyło się we wspomnienie św. Piotra Damianiego, który zasłynął apostolską gorliwością w odnowienie Kościoła i walkę z grzechem sodomii i symonii.
źródło: LifeSiteNews.com
WMa