16 kwietnia 2014

Sąd Rejonowy we Wrocławiu postanowił nie uwzględnić zażalenia Małgorzaty Marenin na umorzenie sprawy przeciwko abp. Józefowi Michalikowi. Działaczka Twojego Ruchu poczuła się „urażona” wypowiedzią metropolity przemyskiego z października ub. roku nt. przyczyn pedofilii.


Marenin powołała się na art. 212 KK, który mówi o odpowiedzialności karnej za pomówienie osoby lub instytucji, mogące poniżyć kogoś w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania. Zaskarżone przez feministkę i działaczkę Twojego Ruchu słowa abp. Michalik wypowiedział podczas Mszy św. we Wrocławiu. Mówił wtedy m.in.: „Wiele się dziś mówi o karygodnych nadużyciach dorosłych względem dzieci. Tego rodzaju zła nie wolno tolerować, ale nikt nie pyta o przyczyny. Żadna stacja telewizyjna nie walczy z pornografią, z promocją fałszywej, egoistycznej miłości między ludźmi. Nikt nie upomina się za dziećmi cierpiącymi przez brak miłości rozwodzących się rodziców, a to są rany bolesne i długotrwałe”.

Wesprzyj nas już teraz!


Abp Michalik nawiązał również do ideologii gender, która coraz agresywniej wchodzi w codzienność: „Już kilkanaście najwyższych uniwersytetów w Polsce wprowadziło wykłady z tej nowej i niezbyt jasnej ideologii. Jej programową radę stanowią najbardziej agresywne polskie feministki, które od lat szydzą z Kościoła i etyki tradycyjnej, promują aborcję i walczą z tradycyjnym modelem rodziny i wierności małżeńskiej. Ideologia gender budzi słuszny niepokój, jako że odchodzi od praw natury” – tłumaczył.


Słowami hierarchy poczuła się urażona kielecka feministka, szefowa świętokrzyskiego oddziału Twojego Ruchu, Małgorzata Marenin. Przed rozprawą przekonywała, że jej roszczeniem są przeprosiny ze strony abp. Michalika i przyznanie się do błędu. – Biskup musi powiedzieć wyraźnie, że zrobił krzywdę swoimi słowami, że to nie był lapsus językowy, tylko wypowiedź wynikająca z jego niewiedzy – mówiła.


21 stycznia Sąd Rejonowy we Wrocławiu umorzył postępowanie wobec abp. Józefa Michalika. „Niezależnie od oceny wypowiedzi arcybiskupa, nie wyczerpuje ona znamion przestępstwa, co jest konieczne do wdrożenia postępowania karnego” – uznał sąd w uzasadnieniu. „Uznanie, że konieczna jest ingerencja państwa w przypadku wypowiadania prywatnych poglądów przez osobę publiczną, a taką bez wątpienia jest arcybiskup, zakrawałoby na cenzurę” – ocenił sąd.


Małgorzata Marenin wzniosła zażalenia od tej decyzji do Sądu Okręgowego We Wrocławiu. 31 marca Sąd orzekł, że zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie, zaś postępowanie karne z tej sprawie zostało umorzone prawidłowo, dlatego i utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Sąd Okręgowy zaznacza w uzasadnieniu, że dla przypisania sprawcy odpowiedzialności karnej z art. 212 kk. niezbędne jest skonkretyzowanie zniesławianego podmiotu. „Użycie określeń 'agresywne feministki’ czy tez 'rozwodzący się rodzice’ w żaden sposób nie wskazuje, że podmiotem wypowiedzi oskarżonego była właśnie oskarżycielka prywatna” – stwierdza sąd.


W uzasadnieniu oceniono, że wypowiedzi abp. Michalika „stanowiły dopuszczalny element debaty publicznej” dodając, że słowa te padły w kazaniu podczas mszy św. „W tym kontekście zwrócić należy uwagę na szczególny stopień ochrony przyznany wyrażaniu opinii wygłaszanych w takich okolicznościach” – czytamy w uzasadnieniu. „Jakkolwiek od Arcybiskupa Kościoła Katolickiego można było oczekiwać wyrażania swojego krytycyzmu wobec feminizmu i ideologii gender w sposób mniej kontrowersyjny i szkodliwy dla związanych z tymi zjawiskami środowisk, to jednak nie można stracić z pola widzenia, iż oskarżony poprzez swoje wypowiedzi dążył do naświetlenia problemu pedofilii i przyczyn, dla których dzieci stają się jej ofiarami, wyrażając w ten sposób pogląd Kościoła Katolickiego w tej kwestii” – stwierdza Sąd Okręgowy we Wrocławiu.



KAI

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 309 501 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram