Serwis Lifesitenews.com podaje, że księżna Sussex Meghan Markle miała wyrazić zadowolenie z wyniku aborcyjnego referendum w Irlandii. Informację potwierdziła senator Catherine Noone z rządzącej partii Fine Gael.
Jak wynika z informacji serwisu Lifesitenews.com oraz wpisów w serwisie Twitter senator Catherine Noone, księżna Meghan Markle miała poprzeć aborcyjne referendum w Irlandii, którego wynik otworzył drogę do legalizacji zabijania dzieci nienarodzonych. Głosowanie dotyczyło kwestii zniesienia tzw. „Ósmej poprawki” i przyniosło efekt zadowalający liberalną część opinii publicznej.
Wesprzyj nas już teraz!
Książę Harry razem ze swoją małżonką księżną Meghan po raz pierwszy wzięli wspólnie udział w oficjalnej zagranicznej podróży. Podczas spotkania w rezydencji brytyjskiego ambasadora w Dublinie, księżna Sussex rozmawiała z politykami i osobami zaangażowanymi w przygotowanie irlandzkiego referendum dot. aborcji. To właśnie wtedy księżna Meghan Markle miała przyznać, że śledziła referendum aborcyjne z zainteresowaniem i była zadowolona z jego rezultatu. Sprawę przedstawiła na Twitterze irlandzka senator Catherine Noone.
Informację skomentował królewski biograf Robert Lacey, który powiedział „Daily Beast”, że księżna Markle ma uzasadnione oczekiwania do zachowania prywatności, szczególnie podczas nieoficjalnych rozmów. Dodał również, że jego zdaniem od „nowoczesnego władcy” można oczekiwać popierania aborcji. Brytyjskie media starały się potwierdzić informacje o poparciu przez księżną wyników referendum w Irlandii, ale Pałac Buckingham nie zdecydował się na udzielenie odrębnego komentarza.
Źródło: LifeSiteNews.com
WMa
Zobacz także:
Polonia Christiana nr 50. Nie zabijaj!