11 sierpnia 2020

Lenin kontra Cyceron. Prezes Ordo Iuris o awanturze wokół zatrzymanego aktywisty LGBT

(Mecenas Jerzy Kwaśniewski. Fot.Puls Biznesu/Forum)

Sąd zdecydował się zastosować tymczasowe aresztowanie wobec skrajnie lewicowego aktywisty Michała Sz. (pseudonim: „Margot”). Pojawiają się jednak głosy, że takie działania nie powinny być stosowane wobec przedstawiciela ruchu politycznego LGBT. Odmiennego zdania jest natomiast mec. Jerzy Kwaśniewski.

 

„Co łączy pierwsze dekrety bolszewików z wrażliwością prawników żądających pozaprawnej ochrony agresywnych aktywistów LGBT?” – pyta w swoim facebookowym wpisie prezes Ordo Iuris zauważając, że „już 21 listopada 1917 roku Rada Komisarzy Ludowych wydała pierwszy dekret o sądach. Powołane przez Rady trybunały ludowe miały orzekać według sumienia oraz własnego przekonania. Rzecz jasna o sumieniu rewolucyjnym uświadomionego politycznie aktywu była tu mowa. W efekcie wszelkie prawa, wolności i gwarancje procesowe służące realizacji praw stron postępowań zostały odrzucone w imię budowy nowego prawa (nowej nadbudowy) dla nowej rzeczywistości (nowej bazy)”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dziś natomiast „Michał Sz. (ps. Margot) z ferajną nożem przebija opony furgonetki należącej do organizacji społecznej prolife, następnie aktywnie włącza się w bicie wolontariusza tejże organizacji, by po kilku dniach chwalić się na FB ukradzionymi tablicami rejestracyjnymi pojazdów, a po chwili wytchnienia przystąpić do mocowania na pomniku Chrystusa przed kościołem Świętego Krzyża obscenicznej instalacji z tęczową flagą, twarz Chrystusa przysłaniając różową szmatą ze znakiem Antify, pozostawiając na miejscu manifest zaczynający się słowami „To jest szturm! To tęcza. To atak!” – przypomina sprawę mec. Jerzy Kwaśniewski odnotowując jednocześnie smutny obraz reakcji część opinii publicznej i środowiska prawniczego.

 

„Gdy jednak w związku z napaścią fizyczną i niszczeniem mienia niezwisły sąd decyduje o zastosowaniu tymczasowego aresztowania, nie o ofierze – pobitym wolontariuszu – mówi cała Polska, lecz o Michale Sz., którego zwykłe procedury karne dotyczyć nie mogą. Wprost wyraziła to mec. Dorota Brejza (tak, żona posła Brejzy) pisząc, że osadzenie Michała Sz. w areszcie byłoby niedopuszczalne z uwagi na jego nieheteronormatywność. Nie muszę chyba wyjaśniać, że takiej przesłanki negatywnej zastosowania tymczasowego aresztowania Kodeks Postępowania Karnego nie zna” – pisze prezes Ordo Iuris.

 

„Niestety, mec. Brejzie wtóruje adwokat poważniejszy i środowiskowo zasłużony, rzecznik dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Warszawie (sędzia w latach 1974-1983) Krzysztof Stępiński, który działalność Michała Sz. podsumowuje słowami nie dziwi, że pozbawieni ochrony prawnej przedstawiciele środowisk LGBT, których najważniejszy obywatel naszego kraju nazywa ideologią, protestują (tekst Jak chronić mniejszości seksualne? Propozycja zmian w kodeksie karnym dla prezydenta w Gazecie Wyborczej z 8 sierpnia). Co ciekawe, mec. Stępiński ma na narastające bezprawie proste rozwiązanie – skoro biednych aktywistów LGBT do przemocy zmusza ucisk i prześladowanie – to należy wprowadzić sankcje karne za mowę nienawiści wobec seksualnych mniejszości” – zauważa prezes Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris analizując pokrótce także propozycję karania za „mowę nienawiści”.

 

„Problemów w tym podejściu jest wiele, począwszy od oczywistego – spokój społeczny zaprowadzany przez zgniatanie podstawowych wolności (jak wolność słowa) to domena dyktatur” – pisze. „Jednak nie można zapomnieć i o zupełnie prozaicznej trudności – Michała Sz. trudno zakwalifikować jako mniejszość wyróżnioną przez orientację seksualną o której mówi projekt przepisu proponowany przez mec. Stępińskiego. Michał Sz. przeskoczył już ten etap przemian obyczajowych. I trudno już powiedzieć, kogo należałoby wsadzać do więzienia za mowę nienawiści by zapewnić dobre samopoczucie owego niebinarnego Margot’a” – dodaje.

 

„Mam rosnące wrażenie, że ponownie w nasz system prawny wdziera się postulat orzekania według rewolucyjnego sumienia oraz własnego przekonania. Tym razem rewolucyjne sumienie to zbiór dogmatycznych założeń obyczajowej rewolucji, neomarksistowskiej ideologii gender i politycznych postulatów aktywistów LGBT. Jeżeli ktoś w ich imię sięga po nóż, niszczy mienie, bije wolontariuszy lub urządza rozróby – sumienie rewolucyjne rozgrzeszy go. Powiem więcej, sumienie rewolucyjne podpowie by ukarać wszystkich, którzy takiego czempiona zmian potępili za jego uzasadnione wzburzenie. Niszcząc, bijąc i znieważając był przecież tak naprawdę ofiarą – pozbawionym ochrony prawnej (uciśnionym) przedstawicielem środowisk LGBT…” – zauważa mec. Jerzy Kwaśniewski.

 

 

„A ja jednak pozostanę przy dorobku wieków. I gdy ktoś niszczy, bije i znieważa – odwołam się do słów Cycerona wznoszących gmach europejskiego ładu prawnego. Est enim ea non scripta, sed nata lex, quod vim vi repellere licet [Istnieje owo niepisane, lecz przyrodzone prawo, iż siłę siłą odeprzeć wolno]” – kończy prezes Ordo Iuris załączając szerszy fragment z Cycerona (za Markiem Mozgawą i Krzysztofem Amielańczykiem): „Istnieje dlatego, sędziowie, prawo, które nie jest prawem pisanym, lecz prawem naturalnym; prawem, którego my nie uczymy się, nie przyjmujemy, nie czytamy, ale które wychwytujemy, czerpiemy i wydobywamy z samej natury; prawo, które przyjmujemy nie przez wyuczenie, lecz przez czyny, nie przez regulacje, lecz przez przyzwyczajenie; w taki sposób, że jeśli życie nasze stałoby się obiektem zamachu, jeśliby napaść uczynili przy użyciu przemocy i broni bandyci bądź wrogowie, każdy sposób uwolnienia się z opresji zasługiwałby na szacunek”.

 

Źródło: Facebook

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram