5 czerwca 2012

Czym jest mowa nienawiści – a może czym ma być zdaniem posłów Ruchu Palikota – mógł się przekonać mężczyzna, który wyraził opinię o dewiacyjnym charakterze orientacji posła Biedronia. Ten przerwał wywiad udzielany jednej z telewizji i szybko poinformował policję o „incydencie”. Jasno widać, że już wkrótce „mowa nienawiści” może stać się pałką, która będzie używana do walki z przeciwnikami „postępu”.


W czasie parady środowisk homosekulanych w Warszawie Biedroń udzielał wywiadu, w którym wspominał sytuację z posiedzenia Sejmu, kiedy to użył określenia „cios poniżej pasa”, co spotkało się z rozbawieniem większości posłów. Polityk wyraził zdziwienie taką sytuacją. Przerwał mu przysłuchujący się wywiadowi mężczyzna: „Bo Pan jest zboczony i dlatego” – powiedział. Dodał jeszcze słowo „niestety”. Poseł natychmiast pobiegł na skargę do policjantów. Po donosie, autor wypowiedzi został zatrzymany, przesłuchany i wypuszczony. Oczekuje obecnie na decyzję prokuratora.

Wesprzyj nas już teraz!

 

To kolejny już raz kiedy poseł wykazał daleko posuniętą wrażliwość, graniczącą z przewrażliwieniem w trakcie swej krótkiej kariery poselskiej. Dzięki swemu zaangażowaniu w promocję pederastii i innych dewiacyjnych zachowań, Robert Biedroń jest częstym gościem w programach telewizyjnych i radiowych. Wielokrotnie raczył słuchaczy i widzów skrajnie niestrawnymi opowieściami o swym życiu prywatnym. Z agresją i wyraźną niechęcią wypowiadał się o Kościele i moralności chrześcijańskiej. Kiedy jednak to wobec niego kierowane są uwagi i oceny, ich autor naraża się na proces.

 

Z tej sytuacji można wyciągnąć jasne wnioski i przewidzieć co stanie się, jeśli weszłyby w życie przepisy penalizujące tzw. mowę nienawiści. Wówczas żadna opinia, w której nie wykażemy wystarczającej pochwały dla stylu życia lansowanego przez Biedronia, nie uniknie kary. Pytanie tylko, czy za ocenę homoseksualizmu grozić ma kara grzywny, więzienia, dożywocia czy śmierci?

 

luk

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 311 931 zł cel: 300 000 zł
104%
wybierz kwotę:
Wspieram