Politycy Nowoczesnej są w ostatnim czasie wyjątkowo aktywni. Stają w obronie bluźnierczego spektaklu „Klątwa” i wypowiadają wojnę rodzinie, proponując legalizację związków partnerskich, czyli zgodę na homozwiązki.
W sobotnie popołudnie politycy Nowoczesnej pojawili się pod budynkiem Teatru Powszechnego, by zakłócać modlitwę zgromadzonych tam członków Krucjaty Różańcowej, którzy wraz z narodowcami i członkami warszawskiego Klubu Gazety Polskiej modlitwą pragnęli wynagrodzić Panu Jezusowi straszliwy grzech bluźnierstwa, do którego dochodzi podczas pseudosztuki „Klątwa”.
Wesprzyj nas już teraz!
Politycy partii Ryszarda Petru stanęli ramię w ramię ze stowarzyszeniem Obywatele RP przeciwko odmawiającym różaniec. Ta druga organizacja ma już spore doświadczenie w walce z modlącymi się ludźmi, ponieważ co miesiąc agresywnie protestuje przeciw zgromadzonym na Krakowskim Przedmieściu, którzy upamiętniają ofiary katastrofy smoleńskiej.
Tym razem również zakłócano modlitwę wynagradzającą grzech bluźnierstwa, którą odmawiali katolicy pod Teatrem Powszechnym. Jeden z uczestników zrelacjonował nawet, że momentami hałas był tak wielki, iż z trudem można było się modlić.
Politycy Nowoczesnej nie poprzestają jednak na atakowaniu modlących się i bronieniu bluźnierców. Postanowili również uderzyć w rodzinę odpowiednią ustawą. W sobotę, podczas konferencji prasowej, przedstawiciele tej partii poinformowali, że w ciągu trzech miesięcy złożą w Sejmie ustawę, legalizującą związki partnerskie, w tym homozwiązki.
Zgodnie z zapowiadanym projektem Nowoczesnej, osoby zawierające związek partnerski miały prawo do: zmiany nazwiska na nazwisko partnerami lub partnera, informacji medycznej o stanie zdrowia partnera, do spadku, wspólnego rozliczania się z fiskusem, wspólnoty majątkowej, zasiłku opiekuńczego czy do odmowy udzielenia zeznań.
Źródło: telewizjarepublika.pl
ged