Redaktor naczelny tygodnika „Do Rzeczy” po raz kolejny zauważa radykalny zwrot w lewo w Kościele. Zauważył, że jeśli papież będzie postępował z dotychczasową konsekwencją, to również polski Kościół czeka przewrót.
Lisicki na łamach zarządzanego przez siebie tygodnika pisze, że „zwrot Kościoła w lewo, tak mocno wspierany przez papieża Franciszka, staje się coraz bardziej widoczny”. Według publicysty w zeszłym tygodniu miały miejsce trzy zdarzenia o przełomowym wręcz, z tego punktu widzenia, znaczeniu.
Wesprzyj nas już teraz!
Pierwsze, to przyjęcie przez episkopat Włoch decyzji o poparciu dla organizowanego przez tamtejszą Partię Radykalną marszu na rzecz powszechnej amnestii dla więźniów (włoscy radykałowie nie tylko są zwolennikami dopuszczalności aborcji bez ograniczeń, lecz także popierają prawa homoseksualistów i innych grup transseksualnych). Lisicki przypomniał przy tym, że w styczniu 2016 r. setki tysięcy katolików zgromadzonych w Rzymie, protestujących przeciw prawu zrównującemu związki homoseksualistów z małżeństwami, nie mogło się doczekać nawet audiencji na placu św. Piotra.
Drugim znaczącym faktem był wybór nowego generała jezuitów, który jeszcze niedawno znany był głównie z zaangażowania w ruch marksistowski.
Trzecim przywołanym przez Lisickiego wydarzeniem było spotkanie papieża Franciszka 13 października z niemieckimi katolikami i luteranami w Rzymie, podczas którego odsłonięto pomnik Lutra. Papież powiedział wówczas, że przekonywanie przez katolików niechrześcijan do wiary jest czymś głęboko niesłusznym, a dużo ważniejszym jest przyjmowanie imigrantów. Redaktor naczelny „Do Rzeczy” zacytował w tym kontekście publikowane również na łamach PCh24.pl dramatyczne pytanie profesora Roberto de Matteiego, brzmiące: „Do jakiego Kościoła należy papież Bergoglio?”.
Według Lisickiego wyraźny zwrot Watykanu w lewo musi w dłuższej perspektywie doprowadzić też do zmian w Polsce. „Jeśli pontyfikat Franciszka potrwa odpowiednio długo, a sam papież będzie postępował z dotychczasową konsekwencją, to również polski Kościół czeka przewrót”. A – jak zauważa Lisicki – w ten sposób polska prawica utraciłaby swego głównego kulturowego i cywilizacyjnego sojusznika.
Źródło: „Do Rzeczy”
kra