Fundacja Pro – prawo do życia zorganizowała w pięciu miastach Polski pikiety przeciwko planom Ruchu Palikota, mającym na celu m.in. liberalizację obecnej ustawy aborcyjnej. Obrońcy życia ujawniają kulisy tego zbrodniczego projektu.
W poniedziałek 16 kwietnia w Warszawie, Lublinie, Rzeszowie, Gliwicach i Gdyni członkowie i sympatycy Fundacji Pro protestowali przeciwko makabrycznemu projektowi zmiany prawa. – Partia Palikota złożyła w Sejmie projekt ustawy, która wprowadza aborcję na życzenie do 12 tygodnia, bez żadnych ograniczeń. Również bez żadnych ograniczeń dla nieletnich, które mogą dokonywać aborcji bez zgody i wiedzy rodziców. To aborcje bez ograniczeń czasowych – a więc do końca ciąży – w przypadku podejrzenia poważnej choroby dziecka – mówi w rozmowie z PCh24 Mariusz Dzierżawski, członek Rady Fundacji Pro. – Projekt przewiduje też obowiązkową edukację seksualną od pierwszej klasy szkoły podstawowej i promowanie antykoncepcji. Oczywiście aborcja i antykoncepcja miałyby być finansowane z budżetu państwa – dodaje.
Wesprzyj nas już teraz!
Wszyscy, którzy mieli możliwość obserwowania pikiety, na pewno nie mieli wątpliwości czym na prawdę jest aborcja i jakie są prawdziwe skutki planów Palikota. Pikietujący w każdym mieście trzymali wielkie transparenty ze zdjęciem Janusza Palikota zestawionym z fotografią, zmasakrowanego w wyniku aborcji, nienarodzonego dziecka. – Wzbudziliśmy duże zainteresowanie mediów lokalnych i przechodzących ludzi. Ludzie zatrzymywali się i wyrażali swoje poparcie, parę osób podeszło i podziękowało za akcję – mówi Krzysztof Kasprzak, koordynator oddziału Fundacji Pro w Lublinie, gdzie pikieta odbywała się pod biurem partii Palikota. W Gliwicach obrońcy życia protestowali na placu rynkowym, w Gdyni – przed Urzędem Miejskim. Przemaszerowano również ulicą Świętojańską na skwer Kościuszki.
– Projekt pokazuje zasadniczy program Ruchu Palikota, tym programem jest deprawacja. Media kreują Janusza Palikota na poważnego polityka, który jest alternatywą dla obecnie rządzących. Partia Palikota nie nagłaśnia specjalnie swojego morderczego programu, jeśli chodzi o nienarodzonych, zdając sobie sprawę, że zdecydowana większość Polaków przeciwstawia się zabijaniu dzieci – podsumowuje Mariusz Dzierżawski.
Fundacja pro – prawo do życia zapowiada kolejne akcje przeciwko próbom legalizacji zabijania.
Marcin Musiał
