1 lutego 2019

Asia Bibi jest już bezpieczna! Prześladowana chrześcijanka przebywa w Kanadzie

(fot. YouTube/ ROME REPORTS in English)

„Asia Bibi jest już bezpieczna w Kanadzie, gdzie spotkała się ze swoją rodziną”, poinformowało na Twitterze Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

 

Z powodów bezpieczeństwa nie ujawniono miejsca ich pobytu, ani tego, jak i kiedy kobieta opuściła Pakistan.

Wesprzyj nas już teraz!

 

 

We wtorek Najwyższy Sąd Pakistanu odrzucił wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy Asii Bibi. Tym samym podtrzymał swą październikową decyzję o uwolnieniu kobiety. Wszystko wskazuje na to, że bohaterska chrześcijanka będzie mogła opuścić Pakistan.

 

Wcześniej, w 2010 roku, chrześcijanka została skazana za obrazę Mahometa. Jej uniewinnienie w październiku wywołało serię gwałtownych protestów w Pakistanie. Islamiści złożyli petycję do Sądu Najwyższego w celu ponownego rozpatrzenia werdyktu. We wtorek odrzucili ją sędziowie pod przewodnictwem sędziego Asifa Saeeda Khosara.

 

Asia Bibi przebywa wciąż w Pakistanie. Media donosiły, że musiała tam pozostać, w oczekiwaniu na wspomniany wyrok. Teraz usunięta została ostatnia przeszkoda utrudniająca opuszczenie przez nią kraju. Asia Bibi prawdopodobnie dołączy wkrótce do rodziny w Kanadzie.

 

Historia wychowującej 5 dzieci Asii Bibi pełna była dramatycznych zwrotów. W 2016 roku Sąd Najwyższy nakazał ponowne rozpatrzenie jej sprawy. Na ten czas mogła opuścić areszt. Jednak kobieta pozostała za kratami z uwagi na groźby islamistów. W więzieniu czuła się bowiem bezpieczniej niż poza nim.

 

Oskarżenia o „bluźnierstwo” są częstą przyczyną surowych wyroków w Pakistanie. Szacuje się, że około 40 osób czeka obecnie na wyrok śmierci. Ofiarami są zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie.

W 2010 roku Benedykt XVI apelował o uwolnienie chrześcijanki. Z kolei w 2015 roku jej córka spotkała się z Franciszkiem.

 

źródło: Twitter / catholicherald.co.uk / rmf24.pl / pch24.pl

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram