W imieniu ponad 43 000 osób przedstawiciele Krucjaty Młodych złożyli w warszawskim Ratuszu podpisy pod wnioskiem o niedopuszczenie do skandalicznego, bluźnierczego koncertu „Madonny”. Przeciwko temu wydarzeniu nadal można protestować za prośrednictwem www.protestuj.pl
Już w kilka godzin po opublikowaniu protestu, podpisało się pod nim kilkanaście tysięcy oburzonych Polaków, którzy nie zgadzają się na promocję bluźnierstw, patologii i pederastii. Dziś 43 000 podpisów przedstawiciele Krucjaty Młodych zanieśli do Urzędu m. st. Warszawy, aby pracujący tam urzędnicy na własne oczy mogli zobaczyć wagę i wielkość tej akcji. Niestety, jak zwykle przy tego typu sytuacjach, Prezydent Hanna Gronkiewicz Waltz „jest na urlopie” i nie wypowiada się dla mediów.
Wesprzyj nas już teraz!
Członkowie Krucjaty przypomnieli znaczenie kampanii przeciwko pseudoartystce, która 1 sierpnia ma wystąpić w Warszawie. „Madonna” bezcześci chrześcijańskie symbole i szydzi z Pana Boga i Matki Najświętszej, promuje pornografię i dewiacje seksualne – nikt nie może przejść obojętnie wobec takiego ogromu publicznych grzechów. Nieuzasadniona jest również jakakolwiek krytyka protestu, która stara się zmanipulować opinię publiczną mówiąc, iż jest to autopromocja koncertu. Nie można stać bezczynnie i przyglądać się, jak szydzi się bezkarnie z Jezusa Chrystusa i Jego Matki – tłumaczą organizatorzy. Podczas briefingu prasowego przed Urzędem Miasta Warszawy podkreślono również, iż zaplanowanie skandalicznego koncertu na 1 sierpnia, w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, jest rzeczą drugorzędną wobec otwartej wrogości i nienawiści skierowanej w stronę Boga, katolików i moralności.
Protesty przeciwko promocji bluźnierstw nabierają w Polsce tempa z roku na rok, rośnie również świadomość zagrożenia wśród polskich katolików. Kilka lat temu, pod podobnym apelem przeciwko koncertowi „Madonny”, podpisało się ponad 25 000 osób, dziś jest to ponad 43 000. Pomimo złożenia podpisów w warszawskim Ratuszu, akcja nadal trwa. Na stronie www.protestuj.pl wciąż można wyrażać swój sprzeciw wobec inwazji grzechów i bluźnierstw na stolicę Polski.
Marcin Musiał
