U podnóża Zamku Świętego Anioła w Rzymie zebrała się grupa ponad 200 katolików z całego świata, którzy modlili się do aniołów o pomoc i wsparcie przeciwko „złym duchom Amazonii”. Wierni podkreślają, że w modlitwie proszą o ochronę dla obrońców Kościoła i wsparcie w walce z jego wrogami.
Zaledwie kilkaset metrów od Bazyliki św. Piotra, a zarazem tuż obok Zamku Świętego Anioła, grupa ponad 200 katolików prosiła w publicznej modlitwie o błogosławieństwo i ochronę dla wszystkich obrońców Kościoła, doktryny oraz cywilizacji chrześcijańskiej. Świeccy katolicy tworzący formację Acies Oridnata pochodzą z różnych krajów świata i są zaangażowani w działalność różnych katolickich organizacji. Podkreślają, że uczestnicząc w publicznej modlitwie w Rzymie chcą dać wyraz woli, aby stawić opór i walczyć w obronie Wiary i Kościoła.
Wesprzyj nas już teraz!
„Stojąc na tym placu, chcemy dać symboliczny, ale prawdziwy wyraz naszej woli, aby stawić opór i nie cofać się w walce w obronie Wiary. Nasze zgromadzenie wykracza poza granice miejsca i dnia i zamierza zgromadzić wszystkie dzieci Kościoła wojującego, który jednoczy nas w duchu i modlitwie” – czytamy w treści „apelu do aniołów”. Akcja nawiązuje do zbliżającego się Synodu Amozońskiego, podczas którego ojcowie synodalni będą zastanawiać się m.in. nad możliwością wyświęcania na kapłanów żonatych mężczyzn. W konsekwencji może to zaprowadzić do zanegowania celibatu.
„Wrogowie przedostali się do cytadeli i czczą bożków, nawet w sanktuarium, „ubi sedes beatissmi Petri et Cathedra veritatis ad lucem gentium constitua est” [Egzorcyzm papieża Leona XII – przyp.red.]. Tutaj u podnóża Zamku Świętego Anioła, twierdzy, która tak często broniła papiestwa w całej swojej historii, wzywamy pomocy aniołów, a przede wszystkim świętego Michała, księcia zastępów niebieskich, prosząc ich o ochronę obrońców Kościoła i cywilizacji chrześcijańskiej i rozproszenia wrogów” – napisano w apelu zamieszczonym na stronie internetowej aciesordinata.org.
Inicjatorzy modlitwy podkreślają, że dziś „dym szatana” ogarnia pole bitwy. Dodają, że aby pokonać siły chaosu, niezbędna jest czystość doktryny, jasność słów, stanowczość przykładu oraz zgodność duszy u uczynków. Wierni przypominają słowa św. Pawła z Listu do Koryntian. „Albo jeśli trąba brzmi niepewnie, któż będzie się przygotowywał do bitwy?” (1 Kor 14, 8).
W gronie osób, które brały udział w modlitwie był m.in. amerykański publicysta Michael Voris, szef portalu ChurchMilitant.com, a także John Henry Westen, redaktor naczelny portalu LifeSitenNews.com czy prof. Roberto de Mattei z Uniwersytetu Europejskiego w Rzymie oraz członkowie organizacji Tradycja, Rodzina, Własność (TFP).
Przypomnijmy, że podobny protest katolików miał miejsce w Rzymie w lutym bieżącego roku. Wówczas dziesiątki wiernych zebrały się na jednym z placów w milczeniu, trwając w modlitwie, a także lekturze tekstów świętych Kościoła. Chcieli tym samym dać wyraz swojemu sprzeciwowi wobec skandalowi nadużyć w Kościele. Uczestnicy modlitwy podkreślali, że kryzys wśród duchowieństwa wiąże się wprost z niepodejmowaniem walki z homoseksualizmem. Katolicy otoczyli również plac czterema chorągwiami, symbolizującymi czterech Ewangelistów.
Źródło: corrispondenzaromana.it, aciesordinata.org, PCh24.pl
Fot. Corrispondenzaromana.it
WMa
