W niemieckiej diecezji Münster kobieta przejęła obowiązki dziekana. Takiego kroku zabrania wprawdzie prawo kanoniczne, ale lokalny biskup zastosował sprytny wybieg.
Kodeks Prawa Kanonicznego jest jasny. Dziekanem może być jedynie mężczyzna, który jest kapłanem. Kanon 533 mówi: „Wikariusz rejonowy, zwany także dziekanem albo archiprezbiterem, albo jeszcze inaczej, jest kapłanem, który stoi na czele wikariatu rejonowego (dekanatu)”. Kanon 544 dodaje: „Na urząd dziekana, który nie jest związany z urzędem proboszcza określonej parafii, biskup powinien wybrać kapłana, jakiego uzna za odpowiedniego, po rozważeniu okoliczności miejsca i czasu”.
Wesprzyj nas już teraz!
Niemiecka diecezja Münster nie cieszy się żadnymi przywilejami, które pozwalałaby jej na inne rozwiązania. Statut tego biskupstwa wskazuje zgodnie z KPK, że dziekanem musi być ksiądz. Tamtejszy biskup Felix Genn postanowił jednak obejść te przepisy. Obowiązki dziekana w dekanacie Recklinghausen powierzono dwóm osobom: świeckiemu duszpasterzowi Ludgerowi Ernstingowi oraz świeckiej referentce pastoralnej, Marii Hölscheidt. Będą sprawować swoje funkcje do 2026 roku.
By zachować formalną zgodność z przepisami prawa kanonicznego władze diecezji zastosowały sprytny wybieg: Ernsting i Hölscheidt nie zostali dziekanami sensu stricto; otrzymali funkcję „przedstawicieli biskupa”. De facto przejęli jednak obowiązki dziekana: będą reprezentować biskupa w parafiach dekanatu, a u biskupa będą rzecznikami tychże parafii; ponadto w ich gestii leżeć będzie kierownictwo rozmaitych konferencji i gremiów. W przyszłości ksiądz będzie jedynie pomagał im w niektórych sprawach.
Jak powiedział rzecznik diecezji Münster, Stephan Kronenburg, pomysł zastąpienia dziekana dwoma „przedstawicielami” biskupa wyszedł z samego dekanatu, a bp Felix Genn nań przystał. Kronenburg podkreślił „kreatywność” tego rozwiązania i zaznaczył, że także w innych częściach diecezji zarządzanie jest kolegialne.
Decyzja bp. Genna jest elementem szerokiego planu realizowanego w Kościele katolickim w Niemczech, a polegającego na „włączeniu” kobiet w kierowanie diecezjami i parafiami. Docelowo niemieccy progresiści dążą do wprowadzenia diakonatu i prezbiteratu kobiet, ale jako, że na to musieliby mieć zgodę Watykanu, póki co wprowadzają innego rodzaju modyfikacje.
W listopadzie ubiegłego roku portal pch24.pl informował, że wiceszef Episkopatu Niemiec bp Franz-Josef Bode przekazał kobiecie kierownictwo dwóch parafii w swojej diecezji, Osnabrück. Wcześniej podobne rozwiązanie zastosowano już w diecezji Rottenburg-Stuttgart.
Źródła: Katholisch.de, pch24.pl
Pach