7 maja 2019

„Tygodnik Powszechny” nie słyszy głosu KEP. Używa do promocji sprofanowanego wizerunku Maryi

(fot. Simona Supino /Forum)

Sprofanowanie wizerunku Matki Bożej, którą aktywiści lewicowi okrasili tęczą, wywołało sprzeciw Komisji Episkopatu Polski. Dla „Tygodnika Powszechnego” ów barbarzyński akt stał się okazją do promocji swojego pisma i materiału promującego „osoby LGBT” w Kościele.

 

Mieniące się „katolickim” pismo dołączyło do obrońców sprofanowanego wizerunku Matki Bożej. „Tygodnik Powszechny”, jakby nie słysząc głosu rzecznika Konferencji Episkopatu Polski w sprawie profanacji, postanowił użyć przerobionego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej do autopromocji.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Co zrobił „TP”? Na Twitterze opublikował taki oto wpis wraz ze zdjęciem sprofanowanego obrazu:

Dziś o szóstej rano policja aresztowała kobietę za to, że aureole Matki Boskiej i Jezusa przedstawiła w kolorach tęczy (na zdj.). Tymczasem w „TP” jezuita o. James Martin mówi: „Jezus dziś stałby z osobami LGBT, bo one są najbardziej marginalizowane”

 

Całość dopełnia link do wywiadu z o. Martinem – co warto zaznaczyć – promującego otwarcie Kościoła na osoby LGBT de facto z pominięciem sakramentu spowiedzi i wyrzeczenia się grzechu. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.

 

Przypomnijmy zatem jak na profanację w Płocku (tam po raz pierwszy użyto wizerunku Mary z tęczową aureolą) zareagował ks. dr Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. W wydanym komunikacie napisał:

 

„Ogromy ból spowodowała profanacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, która miała miejsce w Płocku w nocy z 26 na 27 kwietnia. Ta profanacja napełnia bólem i niepokojem Polki i Polaków, dla których Jasnogórska Ikona jest świętością. Apelujemy, aby – niezależnie od przekonań i osobistych poglądów – szanować uczucia religijne ludzi wierzących”.

 

„Tygodnik Powszechny” najwyraźniej postanowił iść swoją własną drogą.

 

Źródło: KAI, Twitter

MA

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram