Niemal cały Parlament Europejski zagłosował za nową „rezolucją drogową”. Z jednej strony zakłada ona „zero tolerancji” dla kierowców prowadzących pojazd pod wpływem alkoholu, ale z drugiej wzywa kraje UE do ograniczenia prędkości do 30 km/h w terenie zabudowanym.
Według autorów rezolucji zaproponowane w niej rozwiązania mają przyczynić się do osiągnięcia celu zerowej liczby ofiar śmiertelnych na drogach UE do 2050 roku. W projekcie rezolucji, przyjętym w środę 615 głosami za, przy 24 przeciw i 48 wstrzymujących się, przypomniano, że rocznie na drogach w UE ginie około 22 700 osób, a około 120 000 zostaje poważnie rannych.
W rezolucji podkreślono m.in., że Komisja Europejska powinna zarekomendować sposoby stosowania bezpiecznych ograniczeń prędkości, takich jak maksymalna prędkość 30 km/h w terenach zamieszkanych oraz w obszarach, gdzie jest duża liczba rowerzystów i pieszych.
Wesprzyj nas już teraz!
Europosłowie zwrócili się także do Komisji o rozważenie wprowadzenia „trybu bezpiecznej jazdy” w urządzeniach mobilnych i elektronicznych kierowców, aby ograniczyć rozpraszanie ich uwagi podczas jazdy.
Kolejnym pomysłem jest stworzenie przez wszystkie kraje UE Krajowych Funduszy Bezpieczeństwa Drogowego, które przeznaczałyby kwoty uzyskane z mandatów na projekty związane z bezpieczeństwem ruchu drogowego.
To jednak nie wszystko. Europosłowie stwierdzili w rezolucji, że aby właściwie wdrożyć kolejne kroki w unijnej polityce bezpieczeństwa drogowego należy stworzyć Europejską Agencję Transportu Drogowego, która „wspierałaby zrównoważony, bezpieczny i inteligentny transport drogowy”.
Źródło: PolsatNews.pl
TK