W Radecznicy, miejscu jedynych w historii Polski uznanych przez Kościół objawień św. Antoniego Padewskiego, rozpoczęły się obchody Roku Jubileuszowego. „Św. Antoni to najpopularniejszy święty na naszym terenie” – podkreśla o. Zenon Burdak, bernardyn z Radecznicy. „Znamy kilka spektakularnych uzdrowień, które są niezaprzeczalnym znakiem ingerencji św. Antoniego w życie ludzi” – dodaje.
Św. Antoni objawił się w Radecznicy 8 maja 1664 roku. Ukazał się na Łysej Górze, u stóp której leży wieś. Świętego zobaczył Szymon, jeden z mieszkańców Radecznicy, który trudnił się tkactwem. Zachowane do dziś przekazy mówią nam, że wizjoner rozmawiał ze św. Antonim, który prosił, aby na Łysej Górze powstała świątynia. Święty zapewnił Szymona, że ludzie, którzy będą modlić się w kościele ku jego czci będą otrzymywać liczne łaski. Objawienie 8 maja 1664 roku nie było jedyne. Powtórzyło się u stóp góry przy źródłach wodnych. Tradycja podaje, że święty błogosławił wodę, dzięki której wierni dostąpili wielu uzdrowień.
Wesprzyj nas już teraz!
Szymon Tkacz przekazał prośbę św. Antoniego władzom kościelnym, a te zdecydowały się na budowę świątyni. Szybko okazało się, że to, co obiecał Święty, to spełniał. Ludzie otrzymywali i otrzymują łaski. Jedna z nich dotyczyła o. Oktawiana Romana Jusiaka, bernardyna pochodzącego z Radecznicy, który w dzieciństwie chorował na reumatyzm dziecięcy. Cała rodzina modliła za wstawiennictwem św. Antoniego o zdrowie dla chłopca. Pewnej niedzieli chory zaczął prosić mamę, żeby zaniosła go do kościoła przed obraz św. Antoniego. Mama wreszcie ustąpiła i z trudem zaniosła syna po schodach do leżącej na górce świątyni. Chłopiec modlił się o zdrowie i wrzucił do skarbony napisaną przez mamę prośbę. Po skończonym nabożeństwie kobieta podeszła do chłopca, chciała go wziąć na ręce i zanieść do domu, ale ten zeskoczył z ławeczki i poszedł o własnych siłach.
Święty Antoni z Padwy (ok. 1195 r. – 13 czerwca 1231 r.), franciszkanin i doktor Kościoła, pochodził z portugalskiej Lizbony. Był jednym z największych kaznodziejów i cudotwórców Kościoła. Świętym został ogłoszony już jedenaście miesięcy po śmierci. Św. Antoni Padewski jest patronem między innymi dzieci, górników, małżeństw, narzeczonych, położnic, ubogich, podróżnych, ludzi i rzeczy zaginionych. W Radecznicy koło Zamościa znajduje się najbardziej znane w Polsce sanktuarium poświęcone św. Antoniemu, nazywane często „drugą Padwą”.
pam