Jak podała Straż Graniczna zmienia się profil narodowościowy cudzoziemców nielegalnie przekraczających granicę polsko – białoruską. Choć ciągle jeszcze przeważają Irakijczycy, to coraz więcej zatrzymuje się m.in. obywateli Jemenu, Libanu a nawet Kuby. Jedno pozostaje stałe – na granicy jest wciąż niespokojnie.
Porucznik Anna Michalska, rzecznik Straży Granicznej powiedziała, że na granicy pojawili się ludzie z innych, dla nas egzotycznych, krajów. Są to obywatele Indii, Gabonu, Ghany, Kamerunu, Wybrzeża Kości Słoniowej, Palestyny oraz Kongo. Jeszcze kilka miesięcy temu granicę naszego kraju próbowali przekroczyć Irakijczycy – w ogromnej większości, Afgańczycy, Syryjczycy, Somalijczycy czy Tadżykowie. Teraz profil narodowościowy się zmienia. Najpewniej z Białorusi odleciało samolotami do swego kraju wielu Irakijczyków. Dlatego reżimowe władze Białorusi uruchamiają ścieżki imigracyjne z innych państw Bliskiego Wschodu i innych rejonów świata.
Jedno pozostaje stałe – na granicy jest wciąż niespokojnie. Do nietypowego zdarzenia doszło w ostatni czwartek. Była to prowokacja dokonana przez białoruskie służby. Na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Czeremsze około 2.00 w nocy służby białoruskie rzucały kamieniami w stronę polskich patroli i jednocześnie cięły concertinę zabezpieczającą granicę. – Gdy ją uszkodzili, wycofali się w głąb Białorusi – zaznaczyła por. Anna Michalska. Nikt nie odniósł obrażeń. Taka desperacka akcja białoruskich służb może świadczyć o tym, iż imigrantów jest na Białorusi coraz mniej, a ci którzy tam są, przestają się godzić na dokonywanie ataków na polskich pograniczników. W styczniu br. doszło, do tej pory, do ponad 400 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. W zeszłym roku Straż Graniczna zanotowała 39,7 tys. takich prób.
Nie ustają też próby przemytu imigrantów. 11 stycznia funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali czterech Gruzinów, którzy organizowali nielegalne przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Dziś w nocy policjanci zatrzymali w Nowym Dworze Ukraińca, który przewoził imigrantów nielegalnie przebywających w Polsce. Natomiast 15 imigrantów przekroczyło granicę w okolicy Mielnika i ukrywali się oni w budynku gospodarczym jednego z gospodarstw rolnych. Prawdopodobnie czekali na przemytnika, który miał ich przewieźć do Niemiec. Wszyscy jednak zostali ujęci przez policję. Od początku roku zatrzymano 13 przemytników osób, a w 2021 – 426.
Źródła: twitter, isokolka, radio.bialystok.pl
Adam Białous